Wraz z najnowszą aktualizacją, wnoszącą do Instagrama „zimową” paczkę naklejek, pojawiła się opcja „bez użycia rąk”, która pozwala na wygodniejsze nagrywanie filmów.
Same naklejki robią się jeszcze bardziej „snapchatowe”. Mogą teraz zawierać informację o lokalizacji, aktualnej godzinie, czy pogodzie. Instagram nie ma najwyraźniej żadnych skrupułów w kopiowaniu pomysłów od Snapchata. W gruncie rzeczy, niewiele zostało funkcji, których serwis społecznościowy, zajmujący się początkowo demonstrowaniem kwadratowych zdjęć z filtrami, jeszcze nie przejął od aplikacji z duszkiem w logo.
Aktualizacja wnosi też nowy sposób na robienie filmów dla Stories. W trybie „bez użycia rąk” nie trzeba trzymać palca na przycisku migawki aparatu, a do rozpoczęcia nagrywania wystarczy pojedyncze tapnięcie. Uwalnia to automatycznie jedną rękę, odklejając ją od wyświetlacza smartfonu i pozwalając na kręcenie szerszych kadrów. Wreszcie pochwalimy się światu, jak imponujące solówki umiemy wykręcać na gitarze.
Nowa wersja aplikacji dostępna jest dla urządzeń z iOS i Androidem.