Inteligentny zegarek Huawei Watch D już od trzech lat stawia funkcje typowo zdrowotne na pierwszym miejscu. Od miesięcy pojawiały się plotki o jego unowocześnionym następcy. Teraz okazuje się, że Chińczycy wreszcie zyskali licencję na kolejne „nadgarstkowe” urządzenie medyczne.
Smartwatch Huawei z funkcją pomiaru ciśnienia
Pod koniec 2021 roku chiński producent wypuścił na rodzimy rynek model o nietypowej konstrukcji. Zegarek miał swoją oficjalną premierę w Polsce dopiero w październiku 2022 roku. Nastawione na monitorowanie zdrowia urządzenie otrzymało europejski certyfikat dla urządzenia medycznego klasy IIa dla pomiaru ciśnienia oraz klasy IIb dla analizy EKG.
Wieści o kolejnym wydaniu Huawei Watch D pojawiały się już w zeszłym roku. Teraz ujawniono nowe informacje. Okazuje się, że zapowiadana druga generacja tego zegarka może trafić na rynek już niebawem. Wszystko dlatego, że otrzymał już licencję dla urządzenia medycznego na terenie Chin. Dokument ten świadczy o przejściu przez tamtejszą kontrolę oraz spełnienie odpowiednich standardów.
Huawei Watch D2 – kiedy premiera?
Niestety nie ma wielu szczegółów na temat następcy Huawei Watch D. Z dokumentu można dowiedzieć się, iż urządzenie zostało określone jako Ambulatoryjny rejestrator ciśnienia krwi na nadgarstku.
Z plotek wynika, że zegarek mógłby otrzymać nazwę Huawei Watch D2 – oficjalna nie została jednak potwierdzona. W licencji można odnaleźć zaledwie numery modeli: LCA-B10, LCA-B11 oraz LCA-B12. Szczegółów na temat funkcjonalności też nie jest wiele. Wśród oczekiwanych funkcji wspomniano o pomiarze ciśnienia krwi skurczowego i rozkurczowego oraz tętna statycznego. Opcje te byłyby dedykowane dla użytkowników pełnoletnich.
Jak donosi portal Gizmochina, nowy zegarek może zostać zaprezentowany wraz z nadchodzącymi smartfonami z serii Mate 70. Miesiąc temu wspominaliśmy o przesunięciu ich premiery – wyzwaniem okazało się być zastosowanie nowego procesora i systemu operacyjnego.
Na premierę nowej generacji zegarka z serii Watch D z funkcją mierzenia ciśnienia najprawdopodobniej będziemy musieli zatem jeszcze trochę zaczekać.