Najpopularniejszy smartwatch na świecie nie jest w stanie przepracować jednego dnia na baterii. Nowy zegarek marki Garmin nie będzie musiał być nigdy ładowany klasyczną ładowarką, jednak pod warunkiem, że jego posiadacz zapewni mu inne źródło zasilania.
Garmin Instinct 2 nie potrzebuje klasycznej ładowarki
Smartwatche z serii Instinct 2 dostępne są w dwóch rozmiarach – 45 mm i 40 mm, a także czterech wersjach z dedykowanymi funkcjami – Solar, Tactical, Surf i Cameo. Ponadto producent zaprezentował również model dēzl Edition, który stworzono z myślą o kierowcach pojazdów ciężarowych. Ma on ułatwić im kontrolowanie czasu podczas przerw i jazdy, a do tego jest kompatybilny z nawigacjami z serii dēzl.
Co więcej, Garmin deklaruje, że „ułatwia prowadzenie zdrowszego trybu życia w trasie”, ponieważ oferuje dostęp do specjalnych planów ćwiczeń, które dostosowane są do możliwości czasowych i potrzeb kierowców. Do tego dēzl Edition zapewnia całodobowe monitorowanie tętna, poziomu stresu, nawodnienia oraz funkcję pomiaru SpO2.
Model dēzl Edition wyposażono w wytrzymałe i odporne na zarysowania szkło, a także odporną na pot silikonową opaskę oraz akumulator, który w trybie smartwatcha zapewni nawet do 28 dni pracy na jednym ładowaniu. Do tego jest też funkcja płatności zbliżeniowych z wykorzystaniem Garmin Pay. Sugerowaną cenę tego zegarka ustalono na 399,99 euro i można go już kupić na stronie producenta.
Smartwatche z serii Instinct 2 wyposażono w nowy, monochromatyczny wyświetlacz o wysokiej rozdzielczości, z chemicznie wzmocnioną, odporną na zarysowania soczewką. Ponadto producent podaje, że mogą pochwalić się spełnieniem wojskowej normy 810 i wodoszczelnością sięgającą 100 metrów.
Podobnie jak dēzl Edition, wszystkie pozostałe modele nowej generacji zapewniają do czterech tygodni pracy na pojedynczym ładowaniu. W sprzedaży dostępne są również wersje Solar, które dzięki udoskonalonej technologii solarnej nie muszą być ładowane klasyczną ładowarką (pod warunkiem jednak, że użytkownik będzie je eksponował na słońce).
Jak zostało wspomniane, nowe smartwatche są dostępne w pięciu wersjach – oprócz dēzl Edition, również standardowej oraz:
- Camo, która pozwala „wtopić się w otoczenie lub wyróżnić z tłumu”,
- Tactical – popularna wśród pracowników wojska,
- Surf – skierowana do osób uprawiających sporty wodne, takie jak surfing, windsurfing i kiteboarding.
Ceny nowych smartwatchy zaczynają się od 349,99 euro i kończą na 499,99 euro. Zegarki są już dostępne na oficjalnej stronie producenta. Klienci mają do wyboru w sumie aż 20 różnych wersji.