Smartwatche Amazfit są doceniane przez użytkowników, którzy prowadzą aktywny tryb życia. Kilka modeli tej marki otrzyma aktualizację, która z pewnością ucieszy wiele osób. Producent przygotował coś specjalnego dla narciarzy i nie tylko.
Amazfit udostępni szereg aktualizacji
Wearables tej marki zyskują na popularności wśród polskich użytkowników. Również na łamach Tabletowo wielokrotnie mieliście okazję przeczytać recenzje urządzeń Amazfit. Teraz firma zapowiedziała, że w ramach trzech aktualizacji wprowadzony zostanie szereg nowych rozwiązań.
Jeśli jesteście właścicielami smartwatchy Amazfit Cheetah, Falcon, T-Rex Ultra, T-Rex 2 lub najnowszego zegarka marki, czyli Amazfit Balance, to możecie spodziewać się aktualizacji, które sporo zmienią, w zależności od posiadanego modelu. Dzięki nim użytkownicy wybranych smartwatchy będą mieć m.in. możliwość monitorowania „running power”, a także otrzymają dostęp do map offline 15000 ośrodków narciarskich na całym świecie.
Co dzięki aktualizacji zyskają poszczególne smartwatche?
Amazfit Falcon oraz T-Rex Ultra, dzięki wspomnianej aktualizacji, otrzymają dostęp do map offline 15000 ośrodków narciarskich na całym świecie. Na zegarek będzie można pobrać je za pomocą aplikacji Zepp. Warto dodać, że trasy na mapach zostały oznaczone kolorami, które odpowiadają poziomowi zaawansowania. W tych modelach udoskonalono również tryby treningu narciarskiego, dzięki czemu smartwatch automatycznie wykryje tę aktywność. Ta informacja powinna ucieszyć szczególnie narciarzy, którzy już rozpoczęli sezon.
Amazfit Balance, czyli najnowszy smartwatch z portfolio tego producenta, dzięki aktualizacji otrzyma dostęp do udoskonalonego Zepp AI Coach. To program, który oferuje użytkownikom możliwość korzystania z wirtualnego trenera biegowego. Zyska on możliwość trenowania biegu na dystansie 3 km (do tej pory było to 5 km i 10 km), a także obsługę szablonów treningowych.
Do tego urządzenie będzie mogło automatycznie monitorować poziom tętna 3 minuty po zakończeniu treningu. Ponadto Amazfit Balance, jak i T-Rex 2 teraz będzie można sparować z rowerowym miernikiem mocy, żeby dokładniej monitorować swój trening.
Ostatnim modelem, objętym tą grudniową serią aktualizacji, jest Cheetah, stworzony głównie dla biegaczy. Nie powinno więc nikogo dziwić, że to właśnie on zyska „Running Power”, czyli możliwość pomiaru mocy biegowej. Producent wprowadził także szablony treningowe i treningi interwałowe dla trybu Track Run, a dane treningowe zapisywane są z dokładnością do 0,01 sekundy (wcześniej była to dokładność do 1 sekundy).