Inteligentnych zegarków i opasek fitnessowych jest na rynku od zatrzęsienia i każdy większy producent elektroniki użytkowej chce mieć swojego przedstawiciela w tym segmencie urządzeń. Nie ma w tym nic dziwnego, jeśli tylko spojrzy na wyniki sprzedażowe Mi Bandów, czy Apple Watchy. Taki niewielki kawałek elektroniki na nadgarstku dalej może być rzeczą, której zakup z pewnością warto by przemyśleć, chociażby ze względów zdrowotnych. Nowy patent Samsunga sugeruje, że firma może być zainteresowana przeniesieniem części funkcji znanych z urządzeń ubieralnych do swoich nadchodzących smartfonów.
Samsung Galaxy Z Fold 3 nabiera kształtów
Patent na „Składane urządzenie elektroniczne i metodę szacowania bioinformacji przy jego użyciu” został zgłoszony przez Koreańczyków do odpowiednich instytucji już w kwietniu zeszłego roku, natomiast na jego zatwierdzenie trzeba było czekać aż do 25 marca roku bieżącego. Technologia ta ma być przeznaczona dla smartfonów z ekranami składanymi do wewnątrz. Nietrudno się domyślić, o jakie urządzenia Samsunga może chodzić – mowa tu oczywiście o smartfonach z serii Galaxy Z.
W dokumentacji patentowej wykorzystano projekt urządzenia Samsung Galaxy Fold 3, ale z opisu wynika, że nie istnieją większe przeszkody, aby podobne rozwiązania zastosować w modelu z ekranem składanym pionowo – Galaxy Z Flip.
Smartfon pierwszego kontaktu
Jak widać na załączonym obrazku, Samsung testuje naraz wiele możliwości potencjalnego umieszczenia czujników oraz wchodzenia z nimi w interakcję. W dolnej części ekranu swoje miejsce znalazły dwa sensory. W zależności od tego, czy użytkownik dotnie tylko jednego z nich, czy obydwu jednocześnie, informacje zostaną wyświetlone na różnych wyświetlaczach. W pierwszym przypadku zostanie podświetlony większy, elastyczny wyświetlacz, a w drugim – mniejszy, na obudowie urządzenia. Podczas całego procesu, użytkownik może zostać poproszony o poruszenie palcem lub wzmocnienie siły nacisku.
Rozpatrywany jest również scenariusz, w którym czujniki miałyby znaleźć się na zewnątrz urządzenia, a dostęp do nich użytkownik otrzymywałby, chwytając za obydwa końce lub kładąc smartfon wzdłuż dłoni, jak pokazano na szkicu. Dzięki temu, byłoby możliwe w miarę dokładne zmierzenie przejścia fali tętna oraz poziomu ciśnienia krwi. Wśród innych możliwych zastosowań wspomnianych czujników podawane są między innymi pomiary:
- wieku naczyniowego,
- krzywej ciśnienia aorty,
- sztywności tętnic,
- podatności naczyniowej,
- stresu,
- stopnia zmęczenia.
Aby zapewnić dokładność pomiarów, pod uwagę mają być wzięte również wiek, płeć, waga i wskaźnik masy ciała BMI użytkownika. Dzięki temu wszystkiemu, ma on otrzymać kompleksową informację zwrotną na temat swojego aktualnego stanu zdrowia.
To, czy Samsung zdecyduje się jednak na użycie powyższych czujników w swoich nadchodzących składanych smartfonach i czy będzie to w akurat takiej formie jak na schematach, nie jest do końca pewne. Jak w przypadku każdego patentu, do wszystkich takich rewelacji należy podchodzić z przymrużeniem oka, a nawet oczu.