Początki serii Huawei P sięgają 2012 roku, aczkolwiek globalnie zaczęła liczyć się dopiero w 2015 roku, gdy na rynku zadebiutowała linia P8. Po ponad 10 latach producent zdecydował się zmienić schemat nazewnictwa modeli z tej rodziny.
Koniec serii Huawei P – producent stawia na „czystość”
Historia chińskiego przedsiębiorstwa to idealny materiał na pełnometrażowy film – aż dziw, że jeszcze taki nie powstał. I mogłoby się na jednym nie skończyć, ponieważ cały czas sporo dzieje się w tej firmie, do czego w dużym stopniu przyczyniają się nałożone na nią przez Stany Zjednoczone sankcje (wkrótce minie już pięć [!] lat, od kiedy Huawei znajduje się na tzw. czarnej liście).
Mimo to niektóre rzeczy pozostawały niezmienne, jak schemat nazewnictwa smartfonów. W 2024 roku Chińczycy zamierzają jednak zamknąć legendarny rozdział w swojej historii i rozpocząć kolejny – serię Huawei P zastąpi bowiem linia… Huawei Pura (zbieżność z nazwiskiem redaktor naczelnej Tabletowo.pl jest przypadkowa ;-)). Słowo pura oznacza czystość.
W ofercie producenta pozostanie zatem już tylko jedna seria, oznaczana pojedynczą literą – Y. Linia Pura dołączy do liczniejszego grona, bo firma ma w portfolio także rodziny Mate i Nova.
Aż 4 smartfony z serii Huawei Pura
Czystość bynajmniej nie oznacza mniejszej liczby modeli, bo w skład „nowej” serii wejdą aż cztery smartfony: Pura 70, Pura 70 Pro, Pura 70 Pro+ i Pura 70 Ultra. Wiemy również, w jakich konfiguracjach pamięciowych i wersjach kolorystycznych mają być dostępne:
- Pura 70 – 12/512 GB (Ice Crystal Blue/Peather Black/Snow White/Sakura Rose Red),
- Pura 70 Pro – 12/512 GB, 12 GB/1 TB (Snow White/Roland Purple/Feather Black),
- Pura 70 Pro+ – 16/512 GB, 16 GB/1 TB (Light Woven Silver/String White/Phantom Black/Lezhen Edition),
- Pura 70 Ultra – 16 GB/1 TB (Ceramic White/Ceramic Black).
Niedawno mówiło się, że seria Pura 70 zadebiutuje na początku kwietnia 2024 roku, ale producent miał w ostatniej chwili anulować prezentację swoich najnowszych flagowców. Być może miała na to wpływ decyzja o niespodziewanej zmianie nazewnictwa. Teraz jest mowa o premierze pod koniec tego miesiąca.
