Podczas gdy różni producenci borykają się z wahającymi się udziałami w światowym rynku, tak Apple może spać spokojnie. Firma świetnie sobie poradziła w zeszłym roku, który jak doskonale wiemy odbił swoje piętno na niejednym technologicznym gigancie. Najnowszy raport mówi wprost – Apple pobiło swój najlepszy wynik i króluje nad resztą producentów.
Apple na szczycie
Counterpoint Research kolejny raz wziął na tapet udział producentów w smartfonowym rynku. Według raportu, rynek ten wygenerował łącznie 448 miliardów dolarów przychodu w 2021 roku, co stanowi około 7% wzrost w porównaniu z rokiem poprzednim.
Z punktu widzenia producentów ważna jest również informacja o tym, że średnia cena sprzedaży smartfonów wzrosła aż o 12% w ujęciu rocznym i osiągnęła w 2021 roku 322 dolary. Szacuje się, że wpływ na to ma rosnący popyt na urządzenia wspierające sieć 5G, które są odpowiednio droższe od smartfonów nieobsługujących sieci najnowszej generacji. Z raportu wynika, że około 40% wszystkich dostarczonych smartfonów to takie, które obsługują właśnie 5G, a to oznacza wzrost o 18% względem 2020 roku.
Największe powody do zadowolenia ma po raz kolejny gigant z Cupertino. Apple kolejny raz znalazło się na szczycie rankingu – z łącznymi przychodami na poziomie 196 miliardów dolarów i 44% udziałem we wszystkich przychodach na rynku mobilnych urządzeń. To najwyższy wynik w historii firmy.
Wpływ na taki rezultat z pewnością ma zwiększony popyt na nową serię iPhone 13, a także niemalejące zainteresowanie poprzednimi smartfonami iPhone 12. Dobre wyniki finansowe to również zasługa tego, że urządzenia ze stajni Amerykanów nie należą do najtańszych. Odzwierciedlenie tego widać w średniej cenie smartfona z nadgryzionym jabłkiem na obudowie – według raportu wyniosła ona 821 dolarów, co również jest rekordowym wynikiem.
Reszta stawki wyraźnie z tyłu
Na drugim miejscu uplasował się Samsung, którego jednak strata do lidera jest ogromna. Południowokoreański producent uzyskał w 2021 roku przychody w wysokości 72 miliardów dolarów. Pomimo tego, że jest to wzrost o 11% względem 2020 roku, to widać, że Samsung sromotnie przegrywa z gigantem z Cupertino.
W przypadku tego producenta największą zasługę w osiągnięciu takich przychodów miał jednak segment smartfonów ze średniej i niskiej półki. To ich duża sprzedaż pozwoliła przede wszystkim na zanotowanie poprawy wyniku w ujęciu rocznym. Warto zauważyć, że średnia cena dostarczonego na rynek smartfona Samsunga jest ponad trzykrotnie niższa od urządzeń Apple – wyniosła ona 263 dolary.
Na trzecim miejscu w rankingu uplasowało się Oppo, do wyniku którego od Q3 2021 zostały również włączone urządzenia OnePlus. Tak licząc, producent zanotował wzrost 47% rok do roku, a przychód został oszacowany na 37 miliardów dolarów.
Dobre wyniki firmy zostały osiągnięte w dużej mierze dzięki wzrostowi dostaw w przedziałach cenowych 400-599 dolarów i 600-799 dolarów. Nie bez znaczenia pozostają również urządzenia obsługujące 5G.
Tuż poza podium znalazło się Xiaomi, które zanotowało imponujący, 49% wzrost, w porównaniu do wartości z 2020 roku. Zeszłoroczne przychody firmy zostały oszacowane na poziomie 36 miliardów dolarów. Analitycy twierdzą, że kluczowe w osiągnięciu takiego wyniku były Indie, gdzie producent sobie poradził nadzwyczaj dobrze.
Ostatnim odnotowanym w rankingu producentem jest zajmujące piąte miejsce vivo, należące do tej samej spółki, co wspomniane wcześniej Oppo. Producent ten może pochwalić się przychodami, które w 2021 roku wyniosły 34 miliardy dolarów. Oznacza to, że vivo zanotowało wzrost na poziomie 43% w ujęciu rocznym. Bycie piątym co do wielkości producentem smartfonów na świecie możliwe było dzięki dobrze przyjętym flagowcom marki, a także szerokiemu portfolio we wszystkich przedziałach cenowych.
Pięciu największych producentów odpowiadało łącznie za ponad 83% przychodów wygenerowanych przez rynek urządzeń mobilnych. To w zasadzie pokazuje, kto dzisiaj kreuje rynek – pozostali producenci muszą naprawdę się postarać, aby przebić się do szerszej świadomości użytkowników.