Wydawać by się mogło, że dziś liczą się wyłącznie dwa mobilne systemy operacyjne – Android i iOS. Taki stan rzeczy spowodowany jest przede wszystkim kompletnością usług, jakie te systemy ze sobą niosą, ale również ekosystemem, jaki można wokół nich zbudować. Są jednak użytkownicy, którzy chcieliby się uwolnić od gigantów technologicznych. Właśnie dla takich osób powstał Simple Phone.
Simple Phone – jest Android, nie ma Google’a
Simple Phone to smartfon, który na pierwszy rzut oka wygląda zwyczajnie i w żadnym stopniu niespektakularnie. Swoim wyglądem i specyfikacją wpisuje się w średniopółkowe, a nawet niskobudżetowe propozycje różnych producentów. Co zatem jest takiego niezwyczajnego w tym smartfonie?
Okazuje się, że najciekawszym elementem Simple Phone jest jego oprogramowanie SimpleOS. Jak wiele różnych egzotycznych wynalazków, również to urządzenie jest napędzane przez Androida 11. Niby nic nadzwyczajnego, ale system pozbawiony jest jakichkolwiek usług Google, a zamiast nich postanowiono skorzystać z Lunar Open Mobile Platform.
Oznacza to, że Simple Phone pozbawiony jest sklepu Google Play czy Google Mobile Services, które tak naprawdę stanowią podstawę większości androidowych urządzeń i programów. Zamiast tego Simple Phone ma sklep F-Droid – alternatywny i otwarty sklep z aplikacjami.
Warto w tym miejscu pamiętać, że dostęp do samych aplikacji to najmniejszy problem. Większym jest brak GMS, bez których wiele z aplikacji nie będzie chciało działać poprawnie. Bardzo podobnie sytuacja wygląda z ostatnimi urządzeniami Huawei, gdzie pozyskanie i zainstalowanie pliku APK nie stanowi problemu, ale skorzystanie z aplikacji już tak. Na szczęście Simple Phone oferuje microG – zamiennik dla Google Play Services. Dzięki temu skutki braku Google’a powinny być mniej bolesne.
Specyfikacja jest co najwyżej przeciętna
O ile oprogramowanie może wywołać zdziwienie, o tyle specyfikacja może co najwyżej spowodować grymas na twarzy. Sercem Simple Phone jest bowiem nieimponujący pod żadnym względem procesor MediaTek Helio P60, który już w chwili swojej premiery, cztery lata temu, nie był czymś wyjątkowym.
SoC ten wspierany jest przez 4 GB pamięci RAM, która dzisiaj wydaje się być naprawdę minimalną ilością pozwalającą na zadowalające działanie urządzenia opartego na Androidzie. Użytkownicy otrzymają za to na dane aż 128 GB pamięci.
Nie zachwyca również wyświetlacz. Producent zastosował bowiem ekran IPS o przekątnej 6,53 cala i rozdzielczości 1080p. Nieźle za to wygląda bateria, która zyskała pojemność 4500 mAh – w połączeniu z pozostałą specyfikacją może zapewnić przyzwoity czas pracy.
Co zaskakujące, firma zdecydowała się na przedni aparat o rozdzielczości 25 Mpix. Oprócz tego, na pokładzie znajduje się również potrójny zestaw aparatów – główny 48 Mpix, ultraszerokokątny 8 Mpix i obiektyw makro z matrycą 5 Mpix.
Zamówienia na Simple Phone można już składać za pośrednictwem strony internetowej producenta. Smartfon został wyceniony na 399 euro, co wydaje się dość wygórowaną ceną za urządzenie oferujące tak niewiele. Producent zapewnia dwuletnią gwarancję i trzyletnie aktualizacje oprogramowania. Wysyłki Simple Phone rozpoczną się już 1 listopada.
