W tym roku Samsung zaprezentował wyjątkowo dużo flagowców, bo aż sześć: cztery z serii Galaxy S10 i dwa z linii Galaxy Note. To jednak jeszcze nie wszystkie, bowiem w przygotowaniu jest także Galaxy S10 Lite, który „Lite” będzie tylko z nazwy.
O planach wypuszczenia na rynek kolejnego smartfona z serii Galaxy S10 dowiedzieliśmy się kilka dni temu. Doniesienia te były dla nas niemałym zaskoczeniem, ponieważ wydawało się, że Samsung zaprezentował już wszystkie flagowce na ten rok. Nic bardziej mylnego.
Kolejnym członkiem serii Galaxy S10 ma być Samsung Galaxy S10 Lite o oznaczeniu kodowym SM-G770F. Dla przypomnienia, Galaxy S10e to SM-G970F, Galaxy S10 to SM-G973F, Galaxy S10+ to SM-G975F, a Galaxy S10 5G to SM-G977F. Mimo że nadchodząca nowość ma w nazwie kodowej siódemkę na początku, a nie dziewiątkę, będzie miała wiele wspólnego ze swoimi starszymi braćmi.
Samsung Galaxy S10 Lite – specyfikacja
Według nieoficjalnych doniesień, smartfon zostanie wyposażony w 6,7-calowy wyświetlacz o rozdzielczości Full HD+, ośmiordzeniowy procesor (8x Kryo 485; 7 nm) procesor Qualcomm Snapdragon 855 2,84 GHz z układem graficznym Adreno 640 oraz 8 GB RAM i 128 GB pamięci wbudowanej z możliwością rozszerzenia przy pomocy karty microSD – takiej specyfikacji nie powstydziłby się żaden flagowiec.
Oprócz tego, na pokładzie Galaxy S10 Lite znajdzie się też potrójny aparat główny 48 Mpix + 12 Mpix z obiektywem szerokokątnym + 5 Mpix do zbierania danych o głębi ostrości, pojedynczy o rozdzielczości 32 Mpix na przodzie i akumulator o pojemności 4500 mAh ze wsparciem dla technologii szybkiego ładowania 45 W. Smartfon ma być dostępny w trzech wersjach kolorystycznych: białej, czarnej i niebieskiej.
Jak widać, Galaxy S10 Lite będzie „Lite” tylko z nazwy, ponieważ zaoferuje nawet lepszą konfigurację sprzętową niż najtańszy z tegorocznych flagowców Samsunga, Galaxy S10e. Nie wiadomo jednak, na jakie rynki trafi, aczkolwiek literka „F” w nazwie kodowej (przypominam: SM-G770F) sugeruje, że może być dostępny w Europie.
Co ciekawe, Galaxy S10 Lite na niektórych rynkach pojawi się jako Galaxy A91 – czegoś takiego Samsung jeszcze nigdy nam nie zaserwował.
*Na zdjęciu tytułowym Samsung Galaxy S10e (pod linkiem znajdziecie jego specyfikację przygotowaną przez Kasię)
Źródło: SamMobile