Ekrany w smartfonach nieustannie rosną i Samsung nie pozostaje obojętny na ten trend. Górna granica (przynajmniej na razie) jeszcze nie istnieje, więc Galaxy Note 10 zostanie wyposażony w większy wyświetlacz niż Galaxy Note 9. Jak bowiem donoszą południowokoreańskie media, Koreańczycy zdecydowali się na panel o przekątnej 6,66 cala.
W komentarzach dość często słyszymy głosy niezadowolenia z faktu, że producenci pakują do smartfonów coraz większe ekrany, ale tego trendu nic nie zatrzyma. Jedynym sposobem na zmniejszenie ogólnych gabarytów urządzenia przy jednoczesnym zachowaniu dużej powierzchni wyświetlacza są składane konstrukcje, lecz zanim się one upowszechnią, w rzekach na całym świecie upłynie jeszcze duuużo wody.
Ponad sześciocalowe ekrany powoli stają się standardem w smartfonach i użytkownicy muszą to zaakceptować, czy im się to podoba, czy nie. Samsung również nie zamierza iść pod prąd, dlatego w Galaxy Note 10 zastosuje jeszcze większy wyświetlacz niż w Galaxy Note 9. Jak bowiem donosi południowokoreański serwis The Bell, Koreańczycy zdecydowali się na matrycę o przekątnej 6,66 cala.
Dla przypomnienia, (wciąż) najnowszy Notatnik ma 6,4-calowy ekran. Samsung nie może jednak pozostać przy tej przekątnej w bezpośrednim następcy, ponieważ jedna z wersji Galaxy S10 dostanie 6,44-calowy wyświetlacz. W związku z tym Galaxy Note 10 zostanie wyposażony w 6,66-calowy panel. Chociaż – szczerze mówiąc, przynajmniej moim zdaniem – Koreańczycy mogliby pokusić się o nawet większą zmianę, ponieważ na rynku są już nawet 7,12-calowe smartfony.
https://www.tabletowo.pl/2018/06/27/samsung-galaxy-s10-galaxy-s10-plus-galaxy-s10-mini-galaxy-s10-lite-galaxy-s10-se-specyfikacja/
Samsung najwyraźniej jednak nie chce od razu popadać w taką skrajność. Do tego przed nami premiera składanego smartfona tego producenta, który zaoferuje większy wyświetlacz. Urządzenie to może sporo namieszać na rynku, ale z drugiej strony trudno przewidzieć reakcję klientów na tego typu sprzęt (i przy okazji też jego cenę).
Serwis źródłowy informuje również, że Samsung wydłużył okres projektowania i dopracowywania nowego smartfona z sześciu do dwunastu miesięcy. To bardzo długo i w tym czasie wiele może się jeszcze zmienić. Jak jednak przekonują informatorzy z branży, rozmiar samego wyświetlacza raczej się już nie zmienia, kiedy zapadnie pierwsza decyzja o jego przekątnej.
*Na zdjęciu tytułowym Samsung Galaxy Note 9 (pod linkiem znajdziecie jego recenzję, przygotowaną przez Kasię)
Źródło: The Bell