Oczy całego smartfonowego świata są skierowane na Koreę Południową, gdyż już za tydzień będzie miała miejsce premiera nowych urządzeń z serii Galaxy S23. Niedługo później Samsung może zaprezentować model Galaxy M54 5G. Jego wygląd zdradzają nieoficjalne rendery.
Powrót króla baterii w odświeżonym stylu
Seria Samsun Galaxy M znana jest z pojemnych akumulatorów. W modelu Galaxy M51 znaleźć było można ogniwo 7000 mAh, a Galaxy M52 5G i Galaxy M53 5G dzierżyły po 5000 mAh. Nic więc dziwnego, że użytkownicy spodziewają się podobnej pojemności w przypadku ich następcy.
Biorąc pod uwagę, że Samsung najprawdopodobniej zaoferuje większe baterie w swoich nowych flagowcach niż w zeszłym roku, to miło byłoby zobaczyć wewnątrz Galaxy M54 akumulator o pojemności 6000 mAh – czyli większy, niż w poprzedniku.
Odkładając jednak domysły na bok, serwis MySmartPrice opublikował właśnie nieoficjalne rendery, które przedstawiają smartfon Samsung Galaxy M54 5G. Wskazują one na to, że koreańskiemu hegemonowi technologicznemu naprawdę bardzo spodobał się design bez wydzielonej wyspy na aparaty.
Możemy więc być właśnie świadkami wielkiej normalizacji stylu smartfonów Samsunga. Jest to bowiem już kolejny przypadek, w którym mamy do czynienia z tymi samymi płaskimi pleckami i wystającymi ponad nie trzema obiektywami, bez żadnych wydzielonych sekcji.
No właśnie, model Galaxy M53 5G oferował jedno oczko więcej, więc tym razem spodziewać można się braku aparatu makro lub sensora głębi – w zależności od tego, którego z nich postanowi pozbyć się Samsung na rzecz zunifikowanego wyglądu. Obok aparatów znajdzie się natomiast miejsce na lampę błyskową.
Co jeszcze w trawie piszczy?
Poza pleckami, będącymi największą wizualną zmianą względem poprzednika, rendery zdradziły również sposób osadzenia kamerki do selfie. Wybór padnie na Infinity-O, czyli okrągły otwór. Będzie on wyśrodkowany i znajdzie się w górnej części wyświetlacza.
Przeciek sugeruje też, że Samsung Galaxy M54 5G zadebiutuje w dwóch wersjach kolorystycznych – w końcu to w nich widoczne są modele 3D na obrazkach. Jeśli tak się stanie, to smartfon ten będzie można kupić w kolorze granatowym lub gradientowym, mieniącym się w odcieniach różu, fioletu, niebieskiego i zielonego.
Na prawym boku ma się znaleźć przycisk power, który dodatkowo posłuży jako czytnik linii papilarnych. Wyświetlacz na renderach jest z kolei kompletnie płaski, więc można zapomnieć o jakichkolwiek zaokrągleniach, co jest raczej normalne w niedrogich urządzeniach Samsunga. Mimo to ramki boczne nie wyglądają na najgrubsze, a najbardziej w oczy rzuca się podbródek smartfona.
Informacja znaleziona w bazie danych Geekbench wskazuje natomiast, że Galaxy M54 5G zostanie wyposażony w procesor Exynos 1380 i 8 GB pamięci RAM. Nie napawa to nadzieją, gdyż większość z nas byłaby bardziej zadowolona ze Snapdragona.
Oficjalna data premiery nowego średniaka od Samsunga nie jest jeszcze znana, aczkolwiek podejrzewa się, że ta nastąpi niedługo po zaprezentowaniu smartfonów z serii Galaxy S23 w lutym.