Redmi potwierdziło, że Redmi K30 zadebiutuje już w grudniu 2019 roku. Producent zapowiedział też, że smartfon obsługiwać będzie sieć 5G. Najnowsze zdjęcia tego modelu, które wyciekły do sieci, sugerują jednak coś innego.
Redmi znane jest z tego, że na długo przed premierą nowego smartfona sukcesywnie zdradza kolejne informacje na jego temat. Nie inaczej jest w przypadku Redmi K30. Producent zapowiedział, że model ten zostanie wyposażony w wyświetlacz z owalnym otworem na podwójny aparat w prawym górnym rogu i modem 5G. Wygląda jednak na to, że obsługa sieci piątej generacji będzie opcją, a nie standardem.
Tak wygląda Redmi K30 na żywo
W serwisie społecznościowym Weibo pojawiły się zdjęcia, przedstawiające Redmi K30. Zdradzają one dużo informacji na temat nadchodzącej nowości, m.in. fakt zastosowania wyświetlacza o przekątnej 6,66 cala, proporcjach 20:9 i rozdzielczości Full HD+ 2400×1080 pikseli z owalnym wycięciem na podwójny aparat w prawym górnym rogu. Moduł składać się ma aparatu 20 Mpix z sensorem Samsung S5K3T2 z pikselami wielkości 0,8 µm i dodatkowego czujnika głębi. Potwierdza się też, że ekran będzie odświeżać obraz z częstotliwością nawet 120 Hz.
Z rejestru AIDA64 wynika również, że Redmi K30 dysponuje układem graficznym Adreno 618, który jest integralną częścią SoC Qualcomm Snapdragon 730 i 730G. Szkopuł w tym, że nie obsługuje on sieci 5G (nie można go „sparować” z modemem 5G). Wygląda więc na to, że smartfon będzie dostępny również w wersji 4G, ponieważ wariant 5G najprawdopodobniej zostanie wyposażony w inny układ scalony (nieoficjalnie mówi się o Qualcomm Snapdragon 735 z Adreno 620 GPU).
Przy okazji warto przypomnieć, że Redmi K30 zaoferuje też aparat główny z nowym sensorem Sony IMX686 (ma on mieć podobno rozdzielczość 60 Mpix) i czujnikiem głębi. Na pokładzie smartfona nie zabraknie również czytnika linii papilarnych – skaner znajdzie się na prawej (patrząc od przodu) krawędzi. Do tego urządzenie ma obsługiwać ładowanie przewodowe o mocy 30 W. Pozostała specyfikacja pozostaje tajemnicą.