Już 3 kwietnia zobaczymy nowy smartfon, nad którym pracowała Motorola. Właśnie pojawił się fragment jego specyfikacji. Co więcej, niewykluczone, że wcześniej poznaliśmy jego wygląd.
Wciąż bez smartfonowego lidera
Jesteśmy już po premierze flagowych smartfonów Samsunga, OnePlusa czy OPPO. Motorola, póki co, nie pokazała ani jednego urządzenia z serii edge, jednak wkrótce ma to się zmienić. Co to będzie za telefon i pod jaką nazwą trafi na rynek? Odpowiedź na to pytanie może znać Evan Blass, jeden z informatorów, który podzielił się specyfikacją jednej z nadchodzących „motek”.
Chodzi o model o nazwie kodowej „Cusco”, za którą kryje się tak naprawdę Motorola edge 50 fusion, następca edge 30 fusion, który w 2023 roku nie doczekał się następcy. Tym razem, zamiast flagowego układu mobilnego Qualcomma z długim stażem na rynku, producent miał zdecydować się na bardziej przystępny cenowo chipset Snapdragon 6 Gen 1, któremu towarzyszyć ma co najmniej 256 GB pamięci wewnętrznej. Oprócz tego źródło wspomina o akumulatorze o pojemności 5000 mAh z obsługą szybkiego ładowania o maksymalnej mocy 68 W.
Co się tyczy ekranu, wiemy jedynie tyle, że ma to być to 6,7-calowy panel OLED. Podobne strzępki specyfikacji technicznej dotyczą aparatów – informator podaje wyłącznie rozdzielczość głównego oraz przedniego aparatu: kolejno 50 i 32 Mpix. Informacja o nakładce nie pojawiła się we wpisie, ale można być niemal pewnym, że będzie to MyUX oparty na Androidzie 14.
Od strony konstrukcyjnej możemy się natomiast spodziewać szkła Gorilla Glass 5 z przodu i wodoodporności poświadczonej certyfikatem IP68. Znamy także trzy kolory, jakimi mienić się będzie Motorola edge 50 fusion – Peacock Pink, Ballad Blue z wegańską skórą na plecach oraz Tidal Teal.
Co naprawdę szykuje Motorola w serii edge?
Niewykluczone też, że jakiś czas temu poznaliśmy wygląd opisywanej przez Evana Blassa Motoroli. Niedawno po internecie zaczęły bowiem krążyć grafiki przedstawiające nowy smartfon producenta, gdzie na ekranie pojawia się data 3 kwietnia. Co prawda z niewłaściwym dniem tygodnia (wtorek zamiast środy), ale jednak. Wtedy podpisano je jednak jako Motorola edge 50 pro.
Gdzie zatem leży prawda? Czy na początku kwietnia Motorola pokaże model edge 50 pro, czy może zdecyduje się na zaprezentowanie nowego przedstawiciela serii fusion? Choć nie będzie to tak ekscytująca premiera jak flagowe trojaczki Samsunga, to jako fan modelu edge 30 fusion już nie mogę się doczekać prezentacji nowej Motoroli.