Ostatnia generacja high-endów z serii Mate zadebiutowała w dość „oryginalny” sposób. Nie wiadomo jeszcze, czy Chińczycy zaserwują nam „powtórkę z rozrywki”, natomiast wiemy już, że premiera rodziny Mate 70 została przesunięta na późniejszy termin.
Huawei Mate 70 – premiera opóźniona
W zeszłym roku producent zdecydował się na zaskakujący krok. Po pierwsze, wprowadził na chiński rynek modele z serii Mate 60 „po cichu”, bez wcześniejszej zapowiedzi – nie zaanonsował ich na wielkiej konferencji, jak przystało na high-endy.
Po drugie, Chińczycy nie dodali do swojej oferty całej linii Mate 60 za jednym zamachem. Zamiast tego kolejne modele pojawiały się w odstępie kilku dni (jako pierwszy Mate 60 Pro, następnie Mate 60, a na końcu Mate 60 Pro+). Nigdy wcześniej nie mieliśmy do czynienia z taką sytuacją.
Czy podobnie będzie w tym roku – tego jeszcze nie wiemy, aczkolwiek nie spodziewamy się, żeby Huawei zdecydował się na analogiczne posunięcie w przypadku serii Mate 70, skoro cała linia Pura 70 zadebiutowała w tym samym momencie.
Wiemy już natomiast, że na pewno musimy cierpliwie poczekać na oficjalną premierę Huawei Mate 70, ponieważ Chińczycy zdecydowali się przesunąć ją na późniejszy termin. Nowe high-endy chińskiej marki zostaną oficjalnie zaprezentowane dopiero w połowie lub nawet pod koniec czwartego kwartału 2024 roku.
Dlaczego smartfon Huawei Mate 70 zadebiutuje z opóźnieniem?
Chińczycy od lat mają pod górkę przez nałożone przez Stany Zjednoczone sankcje, lecz jednocześnie regularnie udowadniają, że pomimo ograniczeń są w stanie kontynuować działalność i wprowadzać nowe urządzenia na rynek.
W przypadku serii Mate 70 powodem opóźnienia premiery jest zastosowanie nowego procesora oraz systemu operacyjnego. Okazało się to większym wyzwaniem niż zakładano i dlatego producent potrzebuje więcej czasu, aby dopiąć wszystko na ostatni guzik.
Smartfon Huawei Mate 70 ma być pierwszym urządzeniem w ofercie chińskiej marki z systemem HarmonyOS Next, który nie ma w sobie nic z Androida, w związku z czym nie obsługuje aplikacji napisanych na system Google.
Ponadto na jego pokładzie znajdzie się ekran LTPO o rozdzielczości 1,5K oraz aparat główny z matrycą OmniVision OC50K ze zmienną przysłoną, a także akumulator o dużej pojemności.
