Coraz mniej prawdopodobne wydawało się, że Huawei Mate 30 Pro trafi do Europy, a tymczasem stało się to właśnie dziś! Smartfon zadebiutował w Hiszpanii i być może w najbliższym czasie zostanie zaanonsowany również w innych państwach na Starym Kontynencie. Dla klientów z kraju ze stolicą w Madrycie przygotowano bardzo atrakcyjną ofertę promocyjną.
Huawei Mate 30 Pro jest jednym z najciekawszych smartfonów, jakie zadebiutowały w 2019 roku. Za sprawą wodospadowego wyświetlacza wygląda zjawiskowo, a do tego wrażenie robi również design jego panelu tylnego, który wyróżnia się na tle innych urządzeń i jednocześnie przywołuje skojarzenia z aparatem cyfrowym. Obok ekranu to właśnie aparat jest najważniejszym elementem tego modelu.
Huawei Mate 30 Pro w Europie
Z każdym kolejnym dniem coraz bardziej prawdopodobne wydawało się, że Huawei nie będzie ryzykował i nie wprowadzi Mate 30 Pro do Europy. Wygląda jednak na to, że nie doceniłem odwagi producenta, ponieważ smartfon oficjalnie zadebiutował dziś w Hiszpanii, gdzie trzeba za niego zapłacić 1099 euro (czyli tyle, ile podawano w dniu premiery; cena dotyczy konfiguracji z 8 GB RAM i 256 GB pamięci wbudowanej bez modemu 5G; jest to równowartość ~4700 złotych).
Niektórzy mówili, że Huawei powinien zaoferować Mate 30 Pro w dużo niższej, bardziej agresywnej cenie, aby „zrekompensować” brak dostępu do aplikacji i usług Google. Producent znalazł jednak inny sposób, aby zachęcić klientów do zakupu tego smartfona – otrzymają oni bon o wartości aż 299 euro (równowartość blisko 1300 złotych) do wykorzystania w sklepie stacjonarnym Espacio Huawei Madrid, który wystarczy na przykład na kupno Huawei P30 Lite.
Liczba egzemplarzy Huawei Mate 30 Pro jest jednak ograniczona, a oferta promocyjna obowiązuje tylko do 9 grudnia 2019 roku. W dodatku klienci będą mogli kupić wyłącznie jedną wersję kolorystyczną – Space Silver. Nie wiadomo, czy podobną hojnością producent wykaże się również w innych krajach, jeśli w ogóle ma zamiar wprowadzić ten model jeszcze do innych (mimo wszystko można spodziewać się, że tak, ponieważ smartfon wymieniony jest m.in. na polskiej stronie Huawei).
Jednocześnie szanse na debiut Huawei Mate 30 z płaskim ekranem w Europie są praktycznie zerowe i nie należy się spodziewać jego premiery na Starym Kontynencie, jeśli nic się nie zmieni i smartfon (przez blokadę handlową ze strony Stanów Zjednoczonych) nie będzie mógł zaoferować dostępu do usług i aplikacji Google. Wprowadzenie do sprzedaży Mate 30 Pro w naszym regionie nie jest raczej nastawione na zysk – można to traktować bardziej jako konieczność i chęć utrzymania swojej renomy przez Huawei.
Huawei Mate 30 Pro – żałuję, że mogłam z niego korzystać tylko kilka godzin
