Problemy sklepu Bestcena odbiły się szerokim echem nie tylko w Polsce, ale też w innych krajach. Dopiero wtedy klienci dowiedzieli się, że nie kupili, tylko wypożyczyli smartfon, co wywołało prawdziwą panikę wśród dużej części osób, które skorzystały z oferty tego sklepu. Nieoczekiwanie marka Bestcena zapowiedziała powrót na polski rynek. Co więcej, zamierza rozszerzyć swoją działalność o telefonię komórkową.
W 2020 roku cała Polska mówiła o Bestcenie
2020 rok był bardzo trudny dla Bestceny. Funkcjonujący przez kilka lat sklep zawalił się niczym domek z kart, jednak dla klientów największym ciosem była informacja, że w rzeczywistości wynajmowali, a nie kupowali urządzenia. Bestcena tłumaczyła się, że poszła z duchem czasu, ponieważ koncepcja własności jest passé i dlatego zdecydowała się na taki model biznesowy.
Na swoje nieszczęście, nie komunikowała tego wystarczająco klarownie, przez co cała firma wraz z jej reputacją legła w gruzach, a strona sklepu ostatecznie zniknęła z sieci. Można jednak pokusić się o stwierdzenie, że gdyby skarbówka nie zrobiła nalotu na Bestcenę, prawdopodobnie działałaby ona nieprzerwanie aż po dziś dzień, skoro kwestia wynajmu urządzeń pozostawała nieporuszona przez tyle czasu.
Właściciele Bestceny zapewniali, że jeszcze wrócą, lecz prawdopodobnie niewiele osób wierzyło, że im się to uda. W końcu była to jedna z największych afer ostatnich lat, a na dodatek zaufanie klientów zostało mocno nadszarpnięte. Przez długi czas pytali, co mają zrobić w sytuacji, gdy wynajęty sprzęt się zepsuje, bowiem zdarzały się sytuacje, że autoryzowane serwisy marek odmawiały naprawy w ramach gwarancji.
Ponadto wiele osób zastanawiało się, czy zgodne z prawem jest sprzedanie wynajętego urządzenia innej osobie (Bestcena utrzymywała, że klient może sprzedać umowę PaaS nowemu użytkownikowi).
Sklep Bestcena wkrótce wznowi działalność w Polsce
Na oficjalnym profilu Bestcena.pl opublikowano ogłoszenie, w którym zapowiedziano powrót na rynek. Zapewniono, że w niedługim czasie ponownie zostanie uruchomiona e-platforma handlowa. Na tym jednak nie poprzestano – poinformowano również, że firma jednocześnie stanie się operatorem sieci komórkowej pod marką Bescena Mobile.
Bestcena utrzymuje, że nie „może się już doczekać, aby znów obsługiwać ponad 650 tysięcy swoich zadowolonych klientów”. Ciekawe tylko, czy będą oni w stanie ponownie uwierzyć firmie, która mocno nadszarpnęła ich zaufanie. Nie powiemy, że nie możemy się doczekać, ale na pewno jesteśmy ciekawi, jak się to rozwinie i dalej potoczy.