Składane smartfony coraz mocniej zaznaczają swoją obecność na rynku. Wszyscy czekamy na składany smartfon Xiaomi i zapowiada się na to, że już w 2021 roku dostaniemy więcej niż się spodziewaliśmy.
Konsumenci różnie reagują na składane smartfony. Na większości robią one wrażenie, ale zainteresowanie znika, gdy dowiadują się, ile trzeba za nie zapłacić. Potrzeba jednak czasu, aby ich ceny spadły do akceptowalnego dla przeciętnego klienta poziomu. Niewątpliwie przyczyni się do tego premiera kolejnych tego typu urządzeń, a zapowiada się na to, że w 2021 roku pojawi się ich na rynku dość sporo.
Składany smartfon Xiaomi. Nie jeden, a aż trzy!
Mówi się, że od przybytku głowa nie boli i w przypadku elektroniki użytkowej powiedzenie to jest jak najbardziej prawdziwe, ponieważ im więcej urządzeń na rynku, tym lepiej dla klientów. Dostają oni bowiem większy wybór, a na dodatek większa konkurencja sprawia, że producenci walczą o użytkowników również ceną.
Długo czekamy na składany smartfon Xiaomi. Producent już blisko dwa lata temu dał znać, że jest zainteresowany taką formą, lecz od tamtej pory ani razu nie zadeklarował, że wprowadzi takie urządzenie na rynek. I w zasadzie wciąż tego nie zrobił, ale pojawiły się informacje, że nie będzie zwlekał z tym w nieskończoność.
Jak bowiem donosi Ross Young, Xiaomi już w 2021 roku wprowadzi na rynek aż trzy składane smartfony! Każdy z nich ma charakteryzować inna konstrukcja: jeden będzie podobny do Huawei Mate Xs, drugi do Samsunga Galaxy Z Fold 2, a trzeci do Samsunga Galaxy Z Flip i Motoroli RAZR.
Nie wiadomo natomiast, w jakiej kolejności i kiedy dokładnie Xiaomi wprowadzi na rynek swoje pierwsze składane smartfony, ale na pewno nie zrobi tego za jednym zamachem. Podobnie tajemnicą wciąż jest, w jakie segmenty cenowo będzie celować, a patrząc na ostatnie posunięcia tego producenta, nie można mieć 100% pewności, że składany smartfon Xiaomi będzie tańszy niż podobna konstrukcja konkurencji.
Mimo wszystko na pewno warto czekać na propozycje tej marki, ponieważ im większy wybór, tym lepiej dla klientów. Tym bardziej, iż liczymy na to, że większa konkurencja przyczyni się do obniżenia cen składanych smartfonów.