Składany smartfon może przybrać różne formy. Aktualnie na rynku nie ma dwóch takich samych, ponieważ producenci podchodzą zupełnie inaczej do tego typu urządzeń. Pomysł Xiaomi może przypaść do gustu wielu osobom.
Samsung może się pochwalić mianem pierwszego producenta, który wprowadził na globalny rynek składany smartfon. Galaxy Fold ma swoje wady i zalety, ale aktualnie jest to jedyny tego typu sprzęt, który można kupić w Polsce. W Chinach dostępne są jeszcze Samsung W20, Huawei Mate X i Royole FlexPai, natomiast w Stanach Zjednoczonych Motorola RAZR, która do Europy trafi na początku przyszłego roku (w Polsce ma ją sprzedawać Orange, ponieważ tylko ten operator oferuje obsługę eSIM, a nowa Motka nie ma slotu na fizyczną kartę SIM).
Na początku 2019 roku to Huawei Mate X zrobił na mnie największe wrażenie, lecz aktualnie, głównie przez sentyment, jestem szczerze zauroczony Motorolą RAZR. Uważam też, że dla wielu osób taka konstrukcja może być najlepsza, ponieważ nie wszyscy potrzebują na co dzień połączenia smartfona i tabletu – wystarczy im tylko ten pierwszy. W komentarzach bardzo często bowiem czytam, że aktualnie inteligentne telefony są za duże i użytkownicy oczekiwaliby czegoś mniejszego. Składana konstrukcja może być dla nich idealnym rozwiązaniem, dlatego fajnie, że co najmniej kilku producentów ma taką w planach.
Taki składany smartfon Xiaomi to byłby sztos
Motorola RAZR jest pierwszą z nich, ale też Samsung oficjalnie poinformował, że „bada” taki projekt. Nieoficjalnie wiemy natomiast, że podobny może chcieć wprowadzić na rynek również Xiaomi. Niedawno odkryto, że producent opatentował urządzenie z klapką i składanym na pół ekranem. @WaqarKhanHD oraz serwis windowsunited.de połączyli siły i przygotowali wizualizacje przedstawiające, jak mógłby wyglądać taki smartfon.
Jestem przekonany, że wielu osobom się on spodoba, ponieważ „naprawia” wszystkie „wady” Motoroli RAZR – ekran nie ma tzw. notcha (wycięcia w górnej części) i rozciąga się do dolnej krawędzi urządzenia (Motka w tym miejscu ma „garba”, w którym zainstalowano m.in. czytnik linii papilarnych i głośniki). Smartfon oferowałby również bardziej zaawansowany, bo podwójny aparat główny. Z drugiej strony, zewnętrzny wyświetlacz nie oferowałby zbyt rozbudowanej funkcjonalności, a jedynie dawał podgląd na godzinę czy stan naładowania baterii.
Należy jednak pamiętać, że cały czas mamy do czynienia z patentem, który może, ale nie musi stać się rzeczywistością. Zaprojektowanie i wyprodukowanie składanego smartfona jest dużym wyzwaniem i wymaga ogromnych nakładów finansowych. Mimo wszystko cieszy, że Xiaomi również jest zainteresowane taką formą. Zresztą, nie tylko taką.
Inny projekt składanego smartfona Xiaomi
Źródło: WindowsUnited, WindowsUnited.de