Pamiętacie, jak w miniony wtorek Samsung powiedział, że aktualnie bada nową formę składanego smartfona? Wszystko wskazuje na to, że zadebiutuje on szybciej niż sugerowały sygnały dawane przez producenta.
Mniej niż dwa tygodnie dzielą nas od premiery nowej Motoroli RAZR. W mojej (i nie tylko) opinii to najciekawszy projekt składanego smartfona. Samsung podczas tegorocznej konferencji dla deweloperów oficjalnie poinformował, że jest nim zainteresowany i aktualnie bada taką formę urządzenia. Poświęcono mu jednak bardzo mało czasu (około minutę), więc nic nie wskazywało na to, że powinniśmy spodziewać się jego rychłego debiutu rynkowego.
A tymczasem…
Chiński operator China Mobile opublikował na swoim oficjalnym profilu w serwisie Weibo zamieszczoną poniżej grafikę z napisem, który można przetłumaczyć jako „nowa forma wykracza poza oczekiwania”. Oprócz tego, na plakacie widzimy również informację, że mowa tu o modelu Samsung W20 5G.
Nie to jest jednak najważniejsze. Najwięcej uwagi przyciąga bowiem sam smartfon – wszystko wskazuje na to, że jest to konstrukcja typu clamshell, tzn. z klapką, w której (po wewnętrznej stronie) obie połówki pokrywa wyświetlacz. Nie sposób nie odnieść więc wrażenia, że będzie to konstrukcja podobna do nadchodzącej Motoroli RAZR, tj. z elastycznym i składanym na pół ekranem.
Co więcej, China Telecom deklaruje, że smartfon zostanie wprowadzony do sprzedaży już w listopadzie 2019 roku, a więc dosłownie na dniach. Jest to dużym zaskoczeniem, ponieważ Samsung nie dał jasno do zrozumienia, że taka konstrukcja może zadebiutować na rynku tak szybko.
Samsung W20 5G, podobnie jak inne smartfony z serii W, na pewno będzie ekskluzywnym i bardzo drogim urządzeniem. Spodziewamy się, oprócz modemu 5G, topowej specyfikacji na czele z procesorem Qualcomm Snapdragon 855, a także ograniczonej dostępności (model ten najprawdopodobniej nie wyjdzie, przynajmniej w takim wydaniu, poza Chiny).
Operator China Mobile nie podał konkretnej daty premiery Samsunga W20 5G.
Źródło: China Mobile Weibo dzięki GizChina