Coraz mniej czasu pozostaje do premiery nowego składanego smartfona Samsunga – zadebiutuje on już za mniej niż miesiąc, 11 lutego 2020 roku. Urządzenie przez wiele miesięcy skrywało swoją prawdziwą nazwę, więc roboczo nazywaliśmy je „Galaxy Fold 2”, jednak nareszcie dowiadujemy się, jak naprawdę będzie się nazywało.
Samsung wiele ryzykował, wprowadzając na rynek Galaxy Fold. Opracowanie i przygotowanie takiej konstrukcji z pewnością pochłonęło ogromne pieniądze i trudno było przewidzieć, jak klienci zareagują na nową formę smartfona – w końcu był to (i nadal jest) pierwszy dostępny powszechnie składany inteligentny telefon (nowa Motorola RAZR dopiero zmierza do sklepów). Praktyka pokazała jednak, że wiele osób jest zainteresowanych takim urządzeniem – producent przyznał, że sprzedał już od 400 do 500 tysięcy egzemplarzy. To niewątpliwy sukces, biorąc pod uwagę fakt, że sprzęt kosztuje (w Polsce) aż 9000 złotych.
Skoro Samsung przetarł szlak, to teraz powinno być już z górki. Według nieoficjalnych doniesień, w tym roku producent wprowadzi na rynek aż dwa składane smartfony. Jeden z nich zapowiada się szczególnie interesująco, ponieważ drugi ma być po prostu ulepszoną wersją Galaxy Fold (jego premiery spodziewamy się w okolicach sierpnia 2020 roku). Wszystko wskazuje na to, że „nowy Galaxy Fold”, jak zwykliśmy go określać, zadebiutuje 11 lutego 2020 roku, wraz z flagowcami z serii Galaxy S20.
Samsung Galaxy Z Flip
Bardzo długo nie wiedzieliśmy, jak będzie się nazywać nowy składany smartfon Samsunga. W ubiegłym tygodniu świat obiegła informacja, według której urządzenie miałoby trafić do sprzedaży jako Galaxy Bloom, lecz wydawało się to mało prawdopodobne, gdyż to po prostu oznaczenie kodowe tego modelu. Nie czekaliśmy jednak długo na pojawienie się oficjalnej nazwy rynkowej – jak donosi świetnie poinformowany w planach wydawniczych południowokoreańskiego producenta leakster, Ice universe, Koreańczycy zdecydowali się na nazwę Galaxy Z Flip.
Galaxy Z Flip pic.twitter.com/WKA5mpICVE
— Ice universe (@UniverseIce) January 12, 2020
Określenie „Flip” pasuje tu jak ulał, ponieważ nowy składany smartfon ma być konstrukcją z klapką, podobnie jak nowa Motorola RAZR. Zastanawiające jest natomiast użycie litery „Z”, która od razu kojarzy się z inteligentnymi telefonami marki z systemem operacyjnym Tizen, a do tego sugeruje, że urządzenie składa się w jej kształt (tzn. jak harmonijka). Możemy się jednak tylko domyślać, dlaczego Samsung zdecydował się na taki krok.
Ciekawe jest to, że tym samym Koreańczycy będą mieli w ofercie już dwie serie składanych smartfonów – w końcu Galaxy Z Flip mógł się przecież spokojnie nazywać „Galaxy Fold Flip”. Uzasadnione są więc podejrzenia, że linia Galaxy Fold pozostanie topowa (czyt. droga), podczas gdy rodzina Galaxy Z Flip powinna być bardziej przystępna cenowo. Według nieoficjalnych doniesień, nadchodzący model z klapką ma kosztować równowartość mniej niż 1000 dolarów. W praktyce może to oznaczać, że w Polsce klientom przyjdzie za niego zapłacić „tylko” około 4000-4500 złotych, czyli nawet o połowę mniej niż za Galaxy Fold.
Przy okazji warto dodać, że pod względem specyfikacji Samsung Galaxy Z Flip będzie znacznie mocniejszy niż nowa Motorola RAZR, bowiem na jego pokładzie ma się znaleźć m.in. ośmiordzeniowy (8x Kryo 485; 7 nm) procesor Qualcomm Snapdragon 855 2,84 GHz z grafiką Adreno 630 i podwójny aparat główny po zewnętrznej stronie klapki. W sprzedaży pojawi się też wersja z modemem 5G Snapdragon X50.
Samsung Galaxy Z Flip na żywo (zdjęcia)
Tak wygląda nowy składany smartfon Samsunga z klapką na żywo!
Źródło: @UniverseIce
