Ze względu na konstrukcję konsoli, rozbudowanie PlayStation 5 o dowolny, dostępny na rynku dysk SSD nie było możliwe. Dzięki nowemu chłodzeniu od Silverstone może się to niedługo zmienić.
Już wkrótce wszystkie dyski SSD będą kompatybilne z PlayStation 5
„Kurde, kiedyś to było!” zakrzykną niektórzy. Za czasów drugiego PlayStation nikt nie musiał przecież nic dokupować do konsoli, gry były bardziej ambitne, a trawa zieleńsza. Czasy się jednak zmieniają, a gry urosły do rozmiarów przekraczających dwucyfrowe liczby na dysku twardym. Żeby przyoszczędzić trochę grosza, Sony nie wypuściło PS5 z ogromną ilością pamięci wewnętrznej. Nie zostawiło jednak graczy na lodzie – obie wersje mają slot, do którego można zamontować SSD w standardzie M.2. Niestety, nie wszystkie dyski kwalifikują się na montaż.
Ze względu na konstrukcję konsoli, dysk powinien być wyposażony w dodatkowe chłodzenie pasywne – w przeciwnym razie jego temperatury będą na tyle wysokie, że wydajność nośnika drastycznie spadnie, a w najgorszym przypadku dojdzie do uszkodzenia. Jeżeli dorzucić do tego konkretne wymiary, okazuje się, że na rynku możemy wybierać z zaledwie garstki modeli. Dzięki Silverstone lista kompatybilnych z PS5 dysków może się znacząco wydłużyć.
Wszystko dzięki TP06 – dedykowanemu, pasywnemu chłodzeniu do PS5. Za pomocą żebrowania z aluminium, kilku śrubkom oraz termopadowi dołączonym do zestawu każdy mieszczący się pod obudowę PS5 dysk będzie mógł posłużyć jako rozszerzenie pamięci wewnętrznej. Dzięki takiemu rozwiązaniu gracze nie będą ograniczeni do jednego, dwóch modeli SSD od poszczególnych producentów. Możliwe nawet, że dyski z fabrycznym radiatorem po zmianie chłodzenia mogłyby wykazywać niższe temperatury, ale tak daleko w prorokowaniu bym nie wybiegał.
Dziwi mnie tylko, że chłodzenie przekracza wymiary oficjalnie sugerowane przez Sony, ale zakładam, że twórcy wiedzą, co robią i montaż radiatora do PS5 nie będzie wymagał dodatkowego majsterkowania w konsoli.
Jedno jest pewne: jeżeli Silverstone TP06 zostanie rozsądnie wycenione, a testy nie wykażą żadnych problemów, możliwem że posiadacze PlayStation 5 będą mogli wybierać z dziesiątek SSD, nawet tych pozbawionych radiatora – po prostu dokupią dodatkowe chłodzenie i będzie po problemie. Pozostaje tylko liczyć, że ceny i dostępność PS5 osiągnie w końcu akceptowalny poziom i z rozwiązania skorzysta więcej graczy…