Po premierze serii Galaxy S21, na Samsunga wylała się lawina krytyki, jak to zwykle bywa po prezentacji nowej generacji flagowych smartfonów (i nie tylko). Jak to jednak mówią, haters gonna hate, a liczby mówią same za siebie – najnowsze eSki sprzedają się doskonale… przynajmniej w rodzimej Korei Południowej.
W zasadzie po każdej premierze nowych flagowców na Samsunga wylewane są beczki pomyj, bo według oceniających, smartfony są za drogie i nie opłaca się ich kupować. Po prezentacji serii Galaxy S21 nie było inaczej – producentowi zarzucono, że nie zaoferował znaczącego progresu, a na dodatek w dwóch tańszych modelach mocno się cofnął, jednocześnie nie obniżając znacząco ceny. Nie mówiąc już o braku ładowarki i słuchawek w zestawie sprzedażowym.
Tymczasem seria Samsung Galaxy S21 sprzedaje się jak marzenie
Jeszcze przed zakończeniem przedsprzedaży najnowszych flagowców (zobacz, jakie gratisy dodawał Samsung) pojawiły się nieoficjalne informacje, według których producent rzekomo ma raczej niewygórowane oczekiwania wobec sprzedaży serii Galaxy S21. Tymczasem coraz więcej wskazuje na to, że może ona sprzedać się znacznie lepiej niż się wszyscy spodziewali, w tym osoby, które ją najmocniej hejtowały.
Według informacji, zebranych przez ATLAS Research & Consulting, w ciągu czterech tygodni dostępności seria Galaxy S21 osiągnęła sprzedaż na poziomie 590 tysięcy sztuk, co jest najlepszym wynikiem od czasów linii Galaxy S8, która przez miesiąc rozeszła się w około 620 tysiącach egzemplarzy.
Co więcej, ATLAS Research & Consulting podaje też, że w ciągu pierwszego miesiąca sprzedaż smartfonów z serii Galaxy S21 była od 1,5 do nawet dwóch razy wyższa niż sprzedaż linii Galaxy S20 w pierwszych czterech tygodniach dostępności! To ogromny skok, z którego Samsung z pewnością jest baaardzo zadowolony.
Według ATLAS Research & Consulting, do świetnej sprzedaży najnowszych flagowców Samsunga znacząco przyczynili się operatorzy, którzy chcieli szybko zwiększyć liczbę klientów, korzystających z technologii 5G. Ponadto pomogły w tym również niższe ceny w porównaniu z poprzednią generacją. W Korei Południowej Samsung Galaxy S21 kosztuje od 999900 wonów, natomiast cena Galaxy S20 startowała od 1248500 wonów.
Ciekawostką jest też fakt, że tym razem najlepiej sprzedawał się podstawowy model – jego sprzedaż w ciągu pierwszego miesiąca stanowiła aż 50% całej sprzedaży serii Galaxy S21. Dla porównania, rok temu Galaxy S20 wybrało zaledwie ~30% klientów, mimo że jeden i drugi kosztował najmniej.
Jak widać, Samsung nie ma powodów do narzekań na sprzedaż linii Galaxy S21. Na koniec warto też wspomnieć o tym, że według analityków z Counterpoint Research, seria Galaxy S21 może nawet być najlepiej sprzedającymi się smartfonami klasy premium w 2021 roku.