GeForce RTX 3090
(źródło: NVIDIA)

Produkcja GeForce RTX 4000 jeszcze nie ruszyła, a NVIDIA już wydała na nią miliardy

NVIDIA od zeszłego roku wspiera architekturę Ampere, na podstawie której tworzona jest obecna generacja kart graficznych RTX 3000. Jak się okazuje, nadchodząca seria GeForce RTX 4000 o nazwie kodowej Ada Lovelace będzie bazowała na najmniejszym dotychczas procesie technologicznym nikogo innego, jak TSMC. Nowe karty graficzne kosztowały NVIDIĘ majątek, mimo że jeszcze nie rozpoczęła się ich produkcja.

Seria NVIDIA GeForce RTX 4000 „Ada Lovelace” będzie kosztowała producenta miliardy dolarów

Jak się okazuje, produkcja kart graficznych może być bardzo droga. Przyszła generacja RTX 4000 będzie bazować na 5-nm procesie litograficznym (dla przypomnienia, obecne karty mają na pokładzie 8-nm tranzystory) – dzięki temu mikroukłady firmy będą zdecydowanie bardziej energooszczędne, a także wydajniejsze. Na mniejszym waflu krzemowym zmieści się więcej rdzeni GPU.

NVIDIA GeForce RTX 3080 GPU
RTX 3080 (źródło: NVIDIA)

Niemniej jednak zejście na niższy proces technologiczny w ogólnym rozrachunku będzie słono kosztować NVIDIĘ, ponieważ już w trzecim kwartale br. największy producent kart graficznych zapłacił TSMC za ich produkcję 1,64 mld dolarów. Co więcej, w niedalekiej przyszłości, bo w pierwszym kwartale 2022 roku, w planach jest kolejna przedpłata w wysokości – uwaga – 1,79 mld dolarów amerykańskich. Jak widać, jest to wielomiliardowa inwestycja, a to jeszcze nie koniec wydatków.

Za najmniejsze dotąd czipy oparte na 5-nm proces litograficznym NVIDIA w sumie zapłaci 6,9 mld dolarów (równowartość ~28 miliardów złotych). Pieniądze trafią nie tylko do TSMC, ale także do Samsunga – co sugeruje, że GPU z serii GeForce RTX 4000 Ada Lovelace będą wychodziły również z fabryk koreańskiego giganta technologicznego. Obecnie dostępne informacje potwierdzają jednak, że zdecydowana większość pieniędzy trafi do TSMC.

Karty RTX 4000 Ada Lovelace zapowiadają się naprawdę obiecująco

Wciąż nie dysponujemy potwierdzonymi informacjami, jednak nieoficjalne, które krążą w sieci, brzmią bardzo obiecująco. Topowy procesor graficzny AD102 (następca GA102, znanego z RTX 3080 Ti czy RTX 3090) będzie miał zintegrowanych aż 18432 rdzeni CUDA, zamkniętych w 144 klastrach GPU – karta może mieć zatem 144 rdzeni RT, 576 Tensor (jeśli pod względem produkcji się nic nie zmieni).

Rdzeń powinien być wspierany 24 GB pamięci wideo (w RTX 4090) GDDR6X z efektywnym zegarem na poziomie 21 Gb/s. Co najciekawsze, karta może cechować się TGP na poziomie nawet 650 W. Zapowiada się na to, że wysoka wydajność będzie szła w parze z ogromnym poborem mocy.

Oczekuje się, iż seria GeForce RTX 4000 zadebiutuje oficjalnie już w 2022 roku.