Wielu mogło myśleć, że Exynos 8890 jest aktualnym szczytem możliwości konstrukcyjnych Samsunga. Tymczasem okazuje się, że Koreańczycy wcale nie spoczywają na laurach i już pracują nad jeszcze mocniejszym procesorem.
O jego istnieniu donosi nam indyjska Zauba, w bazie której pojawił się Exynos 8895. Niestety, nazwa i model jest wszystkim, co zdradza nam ona na temat tego układu.
Przypomnijmy więc, że Exynos 8890 składa się łącznie z ośmiu rdzeni: czterech, opartych o autorską architekturę Mongoose oraz czterech Cortex-A53. Dwa najmocniejsze taktowane są zegarem 2,6 GHz, kolejne dwa 2,3 GHz, natomiast cztery najsłabsze pracują z częstotliwością 1,6 GHz. Za grafikę odpowiada z kolei układ graficzny Mali-T880 MP12 650 MHz. Całość produkowana jest w 14-nm procesie LPP.
Exynos 8895 musi być więc Exynosem 8890 po lekkim liftingu. Zapewne Samsung podkręcił zarówno CPU, jak i GPU, choć na pewno nie są to jakieś kosmiczne wartości. Powinniśmy się raczej spodziewać analogicznych różnic, jak w przypadku Snapdragona 820 i Snapdragona 821.
Taki scenariusz wydaje się najbardziej prawdopodobny, jednak i tak musimy poczekać na kolejne doniesienia, które zdradzą nam coś więcej na temat Exynosa 8895. Na razie nie wiemy, czy Samsung w ogóle planuje wypuścić go na rynek, a jeśli tak, to kiedy i do jakich urządzeń mógłby trafić. Bo na pewno nie do Galaxy Note 7.
Źródło: Zauba przez Phone Arena
