Koreańczycy przyzwyczaili już nas, że mają w swojej ofercie bardzo dużo różnego rodzaju urządzeń mobilnych. Naturalnie Samsung pracuje nad kolejnym nowościami. Tym razem zauważono w bazie GFXBench nowy tablet z budżetowej serii Galaxy Tab E, który był wyposażony w coraz rzadziej spotykany 7-calowy ekran. Czy warto będzie poczekać na ten model?
Samsung Galaxy Tab E SM-T280 ma być urządzeniem z najniższej półki, co jest dostrzegalne w każdym elemencie jego specyfikacji. Ekran ma przekątną 7 cali i rozdzielczość HD. Nie spowoduje, że ostrość czcionek będzie oszałamiająca, ale pozwoli na komfortowe przeglądanie stron internetowych czy czytanie e-booków, a przy tym nie będzie wielkim obciążeniem dla baterii.
Niestety moc obliczeniową dostarcza Spreadtrum SC8830 z czterema rdzeniami ARM Cortex A7 1,3GHz i grafiką ARM Mali 400MP2. W połączeniu z 1,5GB RAM będzie to model stworzony do najprostszych zadań – szkoda, że nie pojawi się w nim mocniejszy Snapdragon 410 zastosowany w Tab E 8.0 albo też w Tab E Nook. Dalej mamy 8GB pamięci wbudowanej, aparat 5 Mpix, kamerkę 2 Mpix, WiFi, GPS, Bluetooth oraz Androida 5.1.1 Lollipop na start.
Jeszcze nie wiadomo, kiedy Samsung Galaxy Tab E 7.0 pojawi się w sprzedaży, ale możemy liczyć, że stanie się to wkrótce. Tak naprawdę jego największą zaletą będzie niska cena. W dodatku będzie to w pewnym stopniu następca 7-calowego Samsunga Galaxy Tab 4 z 2014 roku – niestety szykowana nowość nie przyniesie wielu zmian.
*Na zdjęciu tytułowym Samsung Galaxy Tab E 9.6
źródło: GFXBench przez Tabletmonkeys
