Samsung niezmiennie jest liderem sprzedaży telewizorów, a dokładniej Smart TV, gdyż obecnie ciężko znaleźć w ofercie tego producenta „zwykły” odbiornik. Nic nie wskazuje na to, aby w 2020 roku jakakolwiek inna marka osiągnęła większą sprzedaż, choć i tak mogło być lepiej.
Świetny wynik, lecz wciąż daleki od rekordu Samsunga
Według szacunków firmy badawczej Omdia, które przywołuje serwis SamMobile, dobra passa Samsunga w segmencie telewizorów trwa w najlepsze. Do końca 2020 roku producent najprawdopodobniej sprzeda ponad 49 mln sztuk Smart TV, co oznacza wzrost o 11,2% względem 2019 roku.
Jest to świetny wynik, choć wciąż nie najlepszy w historii firmy. Samsung pobił swój rekord 6 lat temu, kiedy to – dzięki wydarzeniom sportowym, takim jak Mistrzostwa Świata w Piłce Nożnej w Brazylii oraz Zimowe Igrzyska Olimpijskie w Soczi – sprzedał aż 52,94 mln telewizorów.
Tegoroczne Igrzyska Olimpijskie w Tokio mogły znacznie podnieść wyniki sprzedażowe producenta, lecz przez globalną pandemię koronawirusa SARS-CoV-2 i COVID-19 nie odbyły się. Wydarzenie zostało przesunięte na przyszły rok, co oznacza, że prawdopodobnie wtedy możemy spodziewać się kolejnych, świetnych wyników sprzedaży Smart TV Samsunga, a może nawet pobicia rekordu z 2014.
Co ciekawe, pandemia mimo wszystko pozytywnie wpłynęła na sprzedaż telewizorów, ponieważ wiele osób pozostało w domach, a Smart TV mogą być przydatne podczas nauki/pracy zdalnej, a także pomagają zabić czas podczas lockdownów. Wszystko wskazuje na to, że w 2020 roku zostanie sprzedanych więcej tych urządzeń niż w 2019.
Większa sprzedaż, mniejsze zyski
Pomimo sporych wzrostów u Samsunga (oraz pewnie odrobinę mniej imponujących u innych), łączna wartość telewizorów wszystkich producentów, które zostaną sprzedane w tym roku, według szacunków będzie niższa o blisko 60 mld dolarów niż w zeszłym roku. W dużym uproszczeniu możemy więc powiedzieć, że mimo zwiększonej sprzedaży, telewizory były tańsze niż wcześniej lub konsumenci wybierali przystępniejsze cenowo modele z racji mniejszych dochodów podczas lockdownu.
Jak widać, Samsung ma się z czego cieszyć, choć z drugiej strony nie powinien spoczywać na laurach. W tym roku na rynek Smart TV weszli tacy zawodnicy, jak Nokia, realme czy Motorola i przy odpowiedniej strategii, w szczególności w okresie przed Igrzyskami, mogą zabrać koreańskiemu producentowi sporo klientów.