Czas pracy na pojedynczym ładowaniu to wciąż pięta achillesowa smartfonów. Z drugiej strony, chyba już się przyzwyczailiśmy, że musimy je ładować codziennie lub co drugi dzień. Cały czas czekamy jednak na rewolucję w tym aspekcie i właśnie pojawiła się nadzieja, że być może w przyszłym roku zacznie ona stawiać pierwsze kroki.
Niemal dwa lata temu, w listopadzie 2017 roku, pojawiły się informacje, że inżynierowie z Samsung Advanced Institute of Technology (SAIT) stworzyli kulę grafenową, która jest w stanie zwiększyć pojemność akumulatora litowo-jonowego o 45% i jednocześnie umożliwia pięciokrotne zwiększenie prędkości jego ładowania. Dzięki temu czas potrzebny do naładowania takiej baterii skróciłby się do zaledwie 12 minut.
Samsung otrzymał patent na to rozwiązanie, lecz pomimo upływu niemal dwóch lat, nadal nie wprowadził go na rynek. Projekt być może nie został jednak zamknięty w szufladzie, bowiem – jak donosi jeden z najlepiej poinformowanych leaksterów w branży, Evan Blass – chce mieć w ofercie smartfon z grafenowym akumulatorem, który ładowałby się do pełna w mniej niż pół godziny, już w przyszłym lub najpóźniej w 2021 roku.
Koreańczycy podobno wciąż jednak potrzebują trochę czasu, aby popracować nad zwiększeniem pojemności takiej baterii i jednocześnie też zredukowaniem kosztów, jakie trzeba ponieść przy jej produkcji, ponieważ można się domyślać, że technologia ta jest na obecnym etapie bardzo droga.
Chociaż grafenowy akumulator zapowiada się bardzo intrygująco, to najprawdopodobniej i tak nie rozwiąże problemu zbyt krótkiego czasu pracy urządzenia na pojedynczym ładowaniu, a przynajmniej nic na razie na to nie wskazuje. Szybsze ładowanie mimo wszystko będzie mile widziane, nawet jeśli już m.in. Oppo RX17 Pro można naładować do 100% w zaledwie 40 minut, co przy baterii 3700 mAh (a właściwie dwóch o pojemności 1850 mAh każda) jest naprawdę krótkim czasem. Niewiele dłużej (niecałą godzinę) ładują się też Huawei P30 Pro (4000 mAh) i Motorola Moto G7 Plus (3000 mAh).
Jeśli Samsungowi uda się wprowadzić grafenowy akumulator na rynek, to z pewnością konkurencja także po niego sięgnie. Najprawdopodobniej nie stanie się to jednak wcześniej niż za kilka lat, więc to mimo wszystko dość odległa przyszłość.
*Na zdjęciu tytułowym Samsung Galaxy Note 10
Źródło: @evleaks