W pierwszym kwartale 2016 roku sprzedano łącznie 91,3 miliona wyświetlaczy OLED. Aż 95% z nich, czyli 86,7 miliona, wyszło z fabryk Samsunga. Koreańczycy sukcesywnie zwiększają również liczbę wytwarzanych zakrzywionych ekranów.
W pierwszych trzech miesiącach 2016 roku wyświetlacze Edge stanowiły 14% całej produkcji. Oznacza to, że na rynek trafiło w tym czasie – łącznie – ponad 12 milionów zagiętych ekranów. Samsungowi udało się także podwoić, względem analogicznego okresu rok wcześniej, ogólną liczbę wytwarzanych paneli OLED. Jest to już kolejny trymestr, w którym obserwujemy tak dynamiczny wzrost popularności tego typu paneli.
Oczywiście Samsung niezmiennie pozostaje największym producentem wyświetlaczy OLED na rynku i wciąż jego udziały wynoszą około 95%. Na drugim miejscu znalazło się LG, które w ostatnim czasie postanowiło poczynić duże inwestycje w tę gałąź biznesu.
Specjaliści z UBI Research przewidują, że to jeszcze nie koniec rozrastania się rynku wyświetlaczy OLED. Z kolejnym boomem będziemy mieli do czynienia, gdy Apple zacznie je stosować w iPhone’ach. Oczywiście – ponownie – skorzysta na tym najbardziej Samsung, który podpisał już nawet trzyletni kontrakt na produkcję takich ekranów dla koncernu z Cupertino. Ten jednak ma zamiar rozdzielić zlecenia pomiędzy kilku kontrahentów, wśród których znaleźć się mają m.in. jeszcze LG, Japan Display i Foxconn.
*Na zdjęciu wyróżniającym Samsung Galaxy S6 Edge Plus
Źródło: The Korea Herald