Czasem odnoszę wrażenie, że powinnam się zaopatrzyć w sprzęt, który będzie odporny na moje humory (tak, czasem jak się zdenerwuję, to potrafię rzucać telefonem) i brak odpowiedniego traktowania (niestety, elektronika nie ma ze mną łatwego życia). Najprostszym wyjściem z sytuacji byłoby kupienie odpornej komórki, ale te, najczęściej, są strasznymi cegłami i nie oferują zbyt ciekawych parametrów. A gdyby tak Samsung wyprodukował Galaxy Note 3 w wersji ze wzmocnioną odpornością obudowy na czynniki zewnętrzne? Nad takim sprzętem mogłabym się zastanowić.
W sieci pojawiły się spekulacje, jakoby Samsung miał w planach wydanie wersję swojego najnowszego tabletofonu odporną na kurz i zachlapania. Oprócz niego na rynku ma zadebiutować również smartfon Galaxy S5 Active (jak łatwo wywnioskować, następca Galaxy S4 Active). Dane te pochodzą prosto z koreańskiego źródła, jakim jest ET News.
Często bywa tak, że jeśli do danego urządzenia dodamy odporność na zachlapania i kurz, część jego komponentów zostaje zastąpiona tańszymi lub nieco gorszymi komponentami, by ostateczna cena nie była z kosmosu. W przypadku rzekomo nadchodzących produktów ma być inaczej – oba modele mają oferować te same parametry, co ich zwykłe odpowiedniki, ale mają być bardziej odporne. I z pewnością nieco droższe.
Czekamy na informację od Samsunga, czy rzeczywiście powyższe informacje są prawdziwe. Nie ukrywam, że takim odpornym Galaxy Note 3 bym nie pogardziła… ;)
