Samsung walczy w sądzie, aby udowodnić, że nie skopiował żadnych rozwiązań Apple. Tymczasem Koreańczycy udowodnili, że nie potrafią powstrzymać się od inspirowania produktami swojego największego konkurenta. W jednym z wniosków patentowych żywcem zerżnęli design Apple Watcha i to kropka w kropkę.
Wniosek patentowy Samsunga dotyczy (z grubsza) różnych sposobów mocowania pasków do smartwatcha/opaski fitness (dokładny opis znajdziecie pod pierwszym linkiem podanym w źródle). Rysunków jest sporo, aczkolwiek kilka zdecydowanie nie pasuje do reszty.
Nie da się bowiem nie zauważyć, że nie przedstawiają one ani żadnego wearable Samsunga, ani tym bardziej ogólnego zarysu takiego urządzenia, jaki tworzony jest zawsze na potrzeby wniosków patentowych (jak na przykład tutaj). Kilka szkiców prezentuje Apple Watch. I to przerysowanego kropka w kropkę z grafik promocyjnych, przygotowanych przez producenta (z jednym, drobnym wyjątkiem). Sami zobaczcie:
Oczywiście nie oznacza to, że Samsung szykuje klona Apple Watcha. Zwłaszcza, że Koreańczycy ciągle zarzekają się, że nigdy nie kopiowali rozwiązań Apple. Poza tym rysunki, przekazywane do urzędów patentowych, rzadko kiedy przedstawiają finalne urządzenie – zamysł, towarzyszący przy ich tworzeniu, jest zupełnie inny.
Mimo wszystko niesmak pozostaje, a Samsung po raz kolejny udowadnia, że nie jest w stanie powstrzymać się przed czerpaniem inspiracji z produktów swojego największego konkurenta. Ciekawe, czy Apple wykorzysta to jako kolejny argument w sądzie ;)
Źródło: UPSTO przez Business Insider