Samsung dosadnie dał do zrozumienia, że w tym roku nie powinniśmy spodziewać się premiery nowego smartfona z serii Galaxy Note. Producent nie zamierza jednak rezygnować z wprowadzenia na rynek innych, nie mniej ciekawych modeli. Niestety, na ich oficjalną prezentację i rozpoczęcie sprzedaży trochę poczekamy… Ale to może nawet lepiej, bo zainteresowani będą mieli więcej czasu na uzbieranie pieniędzy na ich zakup.
Oczywiście to, co dla kogo jest „ciekawe”, to sprawa bardzo indywidualna, ale faktem jest, że smartfony z niższej i średniej półki nie wzbudzają zbyt wiele emocji. Trzeba jednak uczciwie przyznać, że zaprezentowane dziś Galaxy A52 (5G) i Galaxy A72 zapowiadają się bardzo obiecująco i mają ogromny potencjał sprzedażowy. Nie na takie modele mimo wszystko najbardziej czekamy.
Najciekawsze smartfony Samsunga zadebiutują dopiero za kilka miesięcy
Samsung nieustannie podnosi poprzeczkę i coraz trudniej mu zaimponować wymagającym klientom nawet flagowymi modelami, szczególnie że w przypadku serii Galaxy S21 zrobił kilka kroków w tył, a premiera nowego Galaxy Note prawdopodobnie zostanie przełożona na 2021 rok.
Nie oznacza to jednak, że w tym nie zobaczymy już żadnego, ciekawego smartfona. Wręcz przeciwnie – przed nami prezentacja co najmniej trzech: dwóch składanych (Galaxy Z Flip 3 i Galaxy Z Fold 3) oraz Galaxy S21 FE. Do tego grona można (warunkowo) zaliczyć jeszcze Galaxy A82 5G, ale pod warunkiem, że Samsung ponownie zastosuje nietypową konstrukcję (a co do tego na tę chwilę nie ma 100% pewności).
Niestety, na premierę ww. smartfonów musimy trochę poczekać. Serwis SamMobile donosi bowiem, że Galaxy Z Fold 3 i Galaxy Z Flip 3 zadebiutują dopiero w trzecim kwartale 2021 roku, natomiast Galaxy S21 FE jeszcze później, bo w czwartym kwartale br. Dla przypomnienia, wcześniej mówiło się, że Samsung może zaprezentować pierwszy składany smartfon jeszcze w drugim kwartale tego roku. Niestety, wygląda na to, że tak się nie stanie.
Z drugiej strony to mimo wszystko „dobra” wiadomość, ponieważ późniejsza premiera oznacza, że klienci mają trochę więcej czasu, żeby uzbierać pieniądze na potencjalnie najciekawsze smartfony Samsunga, które będą miały premierę w 2021 roku.