Nikt nie umie odgrzewać kotletów lepiej niż Samsung, prawda? Koreańczycy jednak powolutku odchodzą od tej praktyki, ponieważ odświeżane modele coraz częściej mają nie tylko nową wersję systemu operacyjnego, ale i bogatsze wyposażenie. Niestety, producent powrócił do starych zwyczajów.
Na jego rodzimym rynku zadebiutował właśnie Galaxy Wide. Korea Południowa, skąd wywodzi się koncern, przynajmniej w założeniach powinna być dla niego najważniejsza i nie wypadałoby się tam zbłaźnić. Cóż, niestety tak się stało.
Nowy Galaxy Wide to w rzeczywistości przebrandowany Galaxy On7. I naprawdę nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, że ten ostatni (razem z Galaxy On5) zadebiutował w październiku 2015 roku, a więc dobrych dziewięć miesięcy temu! Owszem, jak przystało na odgrzewany kotlet, wgrano najnowszą wersję systemu operacyjnego (a jakże!), dodano trochę RAM-u, podwojono przestrzeń na pliki użytkownika oraz dodano tuner T-DMB, umożliwiający oglądanie telewizji. Reszta, niestety, pozostała bez zmian – a od nowości chciałoby się przecież jednak troszkę więcej, prawda?
Samsung Galaxy Wide ma kosztować 319 tysięcy wonów, czyli około 1100 złotych bez podatku.
Specyfikacja Samsung Galaxy Wide:
- 5,5-calowy wyświetlacz o rozdzielczości HD (1080×1920),
- czterordzeniowy procesor Qualcomm Snapddragon 410 o częstotliwości taktowania 1,2 GHz,
- 2 GB RAM,
- 16 GB pamięci wewnętrznej,
- aparat główny 13 Mpix,
- kamerka przednia 5 Mpix,
- Bluetooth 4.1,
- Wi-Fi 802.11 b/g/n,
- LTE Cat. 4,
- akumulator o pojemności 3000 mAh,
- system operacyjny Android 6.0 Marshmallow.
Cała sytuacja wydaje się tym bardziej śmieszna, jeśli przypomnimy sobie, że Samsung pracuje już nad Galaxy On7 (2016), który w porównaniu z Galaxy On7 będzie mógł się pochwalić o wiele lepszymi parametrami.
Źródło: blog of mobile przez SamMobile