Jutro, podczas prezentacji na targach CTIA, Samsung pokaże światu swój najnowszy tablet – Galaxy Tab 8.9.
Tak się złożyło, że dzisiaj, raptem na kilkanaście godzin przed premierą, do sieci wyciekła krótka specyfikacja i zdjęcia urządzenia. Muszę przyznać, że wygląda to co najmniej imponująco.
Samsung Galaxy Tab 8.9 to tablet wyposażony, jak podpowiada nam jego nazwa, w 8.9-calowy pojemnościowy ekran dotykowy o rozdzielczości 1280 x 800 pikseli oraz dwurdzeniowy procesor o częstotliwości taktowania zegara 1GHz (czyżby Tegra?). Urządzenie waży 470g i ma zaledwie 8.6mm grubości, jest więc o 0.2mm cieńsze od iPada 2. Z wyjątkiem ostatniego, specyfikacja nie różni się wiele od tego, co zobaczyć możemy u konkurencji lub w poprzednim modelu tego producenta.
Co więc sprawiło, że Galaxy Tab 8.9 tak bardzo mnie zainteresował? System. A raczej jego wygląd. Już wcześniej wiedzieliśmy, że tablet działa pod kontrolą systemu Android 3.0 Honeycomb. Jednak na załączonych zdjęciach wyraźnie widać, że „plasterek miodu” na Galaxy Tab 8.9 znacząco różni się od tego, który zobaczyć możemy na Motoroli Xoom.
Wygląda na to, że Samsung postanowił użyć nakładki graficznej na Honeycomba. Składa się ona z interfejsu Live Panels (znanego ze smartfonów Samsunga), widżetów oraz menedżera wielozadaniowości, który – podobnie jak ten, w który wyposażony jest BlackBerry Playbook – prezentuje podglądy działających w tle aplikacji „na żywo”.
Więcej na temat Galaxy Tab 8.9 dowiemy się jutro. Myślę, że jest na co czekać!