Swego czasu wydawało mi się, że powoli zaczynam rozumieć politykę Samsunga dotyczącą rynku tabletów internetowych. Ale faktycznie, wyłącznie mi się wydawało. Na targach MWC 2012 w Barcelonie koreański koncern zaprezentował trzy urządzenia: Galaxy Note 10.1, Galaxy Tab 2 10.1 oraz Galaxy Tab 2 7.0, które wyglądały jak finalne produkty i wiele wskazywało na to, że niebawem trafią do sprzedaży. I trafią, ale nieco odmienione.
Ostatnio bowiem na temat wspomnianych urządzeń pojawia się coraz więcej ciekawych informacji. Z najnowszych wynika, że premiera Samsunga Galaxy Tab 2 10.1 zostanie opóźniona, bo koncern zmienił zdanie dotyczące zastosowanego w nim procesora. Zamiast dwurdzeniowej jednostki, ma do niego trafić czterordzeniowa – będzie nim nadchodzący autorski Exynos 4412. Redakcja NetbookNews donosi, że nazwa kodowa modelu, to Espresso 10 – i jeśli to prawda, rozwiązuje nam się zagadka. Ale co w takim razie z Galaxy Tab 2 7.0? Wygląda na to, że ten tablet – jako jedyny z trójki z MWC 2012 – bez zmian trafi na rynek (22 kwietnia w Stanach).
Taki ruch ze strony Samsunga uważam za bardzo dobry – lepiej poczekać kilka tygodni na rynkową premierę modelu i otrzymać tablet, który będzie mógł rywalizować wśród propozycji pozostałych producentów niż mieć sprzęt od razu, który od konkurencji nie różni się niczym (no dobra, nieco to uprościłam, ale wiadomo o co chodzi).
Co ciekawe, podobne informacje pojawiły się kilka dni temu na temat Samsunga Galaxy Note 10.1. Ale to dobrze – obecnie na rynku jest tylko kilka urządzeń z czterordzeniowymi procesorami, w dodatku wszystkie z jednostkami Nvidii (Tegra 3). Wraz z tabletami Samsunga poczujemy swego rodzaju powiew świeżości, którym będzie czterordzeniowy Exynos.