Po raz kolejny wracamy do tematu najgorętszej zbliżającej się premiery, czyli nowego flagowca Samsunga: Galaxy S8 oraz S8+. Tym w sieć poszły wyniki urządzenia w benchmarkach. I trzeba tu oddać Samsungowi, że ich autorski procesor naprawdę daje radę.
Samsung od lat słynie z dość ciekawego podejścia do kwestii procesorów we swoich flagowcach. Od jakiegoś czasu, rok w rok, debiutuje wersja flagowca pracująca na Snapdragonie oraz na autorskim układzie od Koreańczyków z południa – Exynosie. Trzeba tu od razu zauważyć, że całkiem często to Exynos wychodzi z tej rywalizacji zwycięsko, bowiem już od kilku generacji mówiąc o rodzinie Exynos zawsze trzeba mieć na uwadze wysoką wydajność a także rozsądną temperaturę pracy procesora.
Jak wyglądają wyniki, które urządzenie pracujące na Exynosie wykręciło w benchmarkach? Dobrze. A nawet bardzo dobrze. W rankingu GeekBench układ zdołał zdobyć 1978 punktów w trybie Single Core oraz 6375 punktów w Multi Core. Warto tu dopowiedzieć, że w S8+ pracującym pod kontrolą Snapdragona 835 wyniki przedstawiały się następująco: 1929 punktów dla pojedynczego rdzenia oraz 6375 punktów dla wielu rdzeni.
Widać więc jak na dłoni, że Exynos idzie z nowym układem od Qualcomm’a „łeb w łeb”, jednocześnie mogąc ścigać się z niemal każdym procesorem od konkurencji, wliczając w to Kirina 960 od Huawei.
Gdybyście mieli wybierać, jaką wersję urządzenia kupić, postawilibyście na S8 z Exynosem czy jednak z nowym Snapdragonem? Każdy z układów zdaje się mieć silną pozycję, oferując przy tym zdecydowanie ponadprzeciętną szybkość działania. Tylko teraz jak jednoznacznie ocenić, który jest lepszy? ;)
źródło: gsmarena.com, gizchina
_
Weekend to idealny czas, by ruszyć szare komórki. Pamiętajcie o naszym konkursie organizowanym wspólnie z x-kom, w którym do wygrania Lenovo Moto 360 sport!