Samsung długo kazał czekać użytkownikom tegorocznego flagowca na aktualizację łatek bezpieczeństwa, które jeszcze kilkanaście godzin temu datowane były na kwiecień. Na szczęście, w ramach rekompensaty dostaliśmy nie tylko uaktualnienie tychże łatek, a także kilka ciekawych funkcji.
Na początku najważniejsza kwestia: tak, aktualizacja jest już dostępna dla Polski. Mam tutaj na myśli wszystkie te urządzenia, które działają bez brandu operatorskiego. Jeśli macie Samsunga Galaxy S8 z regionu XEO, powinien już na Was czekać pokaźny wagowo (630 MB) plik z omawianą aktualizacją. To całkiem sporo, warto więc rozważyć ściągnięcie aktualizacji z wykorzystaniem łączności WiFi.
Główną nowością jest dodanie ikony „koryguj/ukryj”. To rozsądne zagranie, dzięki któremu dolna belka funkcyjna może całkowicie zniknąć z wyświetlacza, choć producent zaznacza tutaj, że rozwiązanie może nie być kompatybilne ze wszystkimi aplikacjami. Poświęciłem mu nieco czasu i o ile faktycznie, kilka moich aplikacji nie wspiera tego trybu, o tyle w zdecydowanej większości przypadków wszystko działa dobrze, a my zyskujemy odrobinę więcej miejsca dla interesujących Was w danej chwili treści.
Aby szybko przywrócić pasek, wystarczy przeciągnąć palcem od dołu do góry. Można również zrezygnować z tej innowacji i zachować standardową, dolną belkę nawigacyjną, jaką Galaxy S8 oferował przed aktualizacją. W ramach tego elementu interfejsu Koreańczycy z południa popracowali też nieco nad paletą dostępnych kolorów tła. Być może ktoś z Was postanowi szerzej przetestować i tę zmianę, gdyż jej ocena to raczej kwestia indywidualna – jednym będzie się podobać, innym zaś niekoniecznie.
Ostatnią z nowości jest poprawa zdjęć panoramicznych. Na dniach wybieram się na dłuższą wycieczkę, więc z wielką chęcią przetestuję ten tryb. Muszę jednak zauważyć, że póki co – jak dla mnie – panorama radziła sobie całkiem dobrze, toteż nie spodziewam się tutaj jakiejś przełomowej zmiany. Cieszy mnie jednak, że Samsung postanowił odrobinę dopieścić swój flagowy telefon.
Pobraliście już aktualizację? Jak oceniacie zmiany, na które zdecydował się producent? A może czekaliście na jakieś inne nowości? Dajcie znać w komentarzach.
źródło: własne