Samsung Galaxy S6 w dniu rozpoczęcia sprzedaży kosztował, nie ukrywajmy, bardzo dużo. Jego cena kształtowała się od 2999 do nawet 3799 złotych (w zależności od ilości pamięci wbudowanej). Następca tego modelu, jeśli wierzyć plotkom, może być jeszcze droższy…
Wyższa cena urządzenia będzie spowodowana tym, że w Samsungu Galaxy S7 ma pojawić się dość ciekawy dodatek – skaner tęczówki oka. Plotki o jego obecności w urządzeniach Samsunga pojawiały się już od dawna. Początkowo miał się on pojawić w Samsungu Galaxy Note 4, potem w Samsungu Galaxy Tab Pro 8.4… ostatecznie jednak południowokoreański producent nie zaprezentował jeszcze sprzętu z takim skanerem. Podobno Galaxy S7 będzie pierwszym urządzeniem. Ile w tym prawdy? Nie wiadomo…
Osobiście uważam, że niemal pewną nowością w Samsungu Galaxy S7 będzie rozwiązanie podobne do Force Touch, by móc bezpośrednio konkurować z urządzeniami od Apple. Prawdopodobnie smartfon zostanie wyposażony również w procesor Snapdragon 820 lub Exynos 8890 wraz z 4GB RAM. Całość zostanie zapakowana w obudowę wykonaną ze stopu magnezu. Co ważne, może zadebiutować od razu kilka wersji smartfona z różnymi wyświetlaczami, aparatami czy procesorami.
Źródło: android.com.pl
