Pamiętacie jeszcze taki smartfon, jak Samsung Galaxy S6? Mogliście już o nim zapomnieć, w końcu od jego premiery minęło prawie sześć lat. Samsung wciąż jednak o nim pamięta i właśnie udostępnił mu niespodziewaną aktualizację. Co więcej, podobną otrzymał również Samsung Galaxy Note 5.
Nic nie trwa wiecznie, wsparcie też
Smartfony to urządzenia, które użytkujemy na co dzień przez średnio dwa lata, dlatego utarło się, że właśnie przez taki okres zapewniane jest im wsparcie, choć w przypadku flagowców jest ono nawet dłuższe. Samsung niedawno zobowiązał się dostarczać wybranym modelom aktualizacje systemu „nawet przez trzy generacje” i ogólnie wśród producentów urządzeń mobilnych można zauważyć trend wydłużania wsparcia.
Mimo to, w końcu nadchodzi taki moment, kiedy dany smartfon jest odsyłany na emeryturę, tzn. przestaje otrzymywać jakiekolwiek aktualizacje. To zupełnie naturalne, aczkolwiek w przypadku urządzeń z Androidem następuje znacznie szybciej niż tych z iOS i iPadOS.
Samsung Galaxy S6 dostaje niespodziewaną aktualizację. Samsung Galaxy Note 5 też
Samsung Galaxy S6 (wraz z Galaxy S6 Edge i Galaxy S6 Edge+) oraz Samsung Galaxy Note 5 zadebiutowały na rynku w 2015 roku. Warto tu przypomnieć, że ta generacja Notatnika nie trafiła do Europy, ponieważ Samsung uznał, że użytkownicy i tak nie wykorzystają jego potencjału, więc wystarczy im Galaxy S6 Edge+ (dopiero po fakcie przyznano, że była to błędna decyzja).
Samsung Galaxy S6 już ponad dwa lata temu przestał być wspierany przez producenta, a na dodatek od jego premiery minęło blisko sześć, dlatego prawdopodobnie już niewiele osób go używa. Okazuje się jednak, że Samsung wcale o nim nie zapomniał, podobnie jak o modelu Samsung Galaxy Note 5.
Serwis SamMobile donosi, że piąta generacja Notatnika oraz wszystkie trzy smartfony z serii Samsung Galaxy S6 otrzymały niespodziewaną aktualizację. W pierwszej kolejności została ona udostępniona w Korei Południowej, ale aktualnie jest rozsyłana także do użytkowników w (m.in.) Europie.
Samsung nie rozpisał się zbytnio na temat tej aktualizacji – podał jedynie, że przynosi ona poprawki związane z bezpieczeństwem użytkownika, lecz poziom poprawek zabezpieczeń Androida nie zmienia się po jej zainstalowaniu (data wciąż jest ta sama). Nie wiadomo jednak, jakie furtki zostały zamknięte dzięki niej.
Na koniec warto jeszcze wspomnieć, że to nie jedyna niespodzianka tego typu, jaką w ostatnim czasie zaserwował swoim klientom Samsung. Niedawno podobnie niespodziewaną aktualizację otrzymały smartfony z serii Galaxy S7, mimo że wsparcie dla nich też już oficjalnie zakończono.
Te wiadomości mogą Cię zainteresować:
