Smartfony z Androidem, które miały premierę kilka lat temu, już dawno utraciły oficjalne wsparcie. Samsung po raz kolejny pokazuje jednak, że nie zapomina o wiernych użytkownikach, korzystających nieprzerwanie z jego starszych modeli. Teraz niespodziewaną aktualizację otrzymały flagowce z serii Galaxy S6.
Galaxy S6 to wiekowy flagowiec
Pierwsze smartfony z serii Galaxy S6, tj. Galaxy S6 i Galaxy S6 Edge, zadebiutowały przy okazji targów MWC w Barcelonie w marcu 2015 roku, czyli ponad siedem i pół roku temu! Kilka miesięcy później, w sierpniu 2015 roku, dołączył do nich Galaxy S6 Edge+, z którym wiąże się dość nieciekawa historia. Samsung zdecydował bowiem, że Galaxy Note 5 nie trafi na wszystkie rynki, bo na wybranych „zastąpi go” właśnie Galaxy S6 Edge+.
Według producenta było to uzasadnione, ponieważ z jego obserwacji wynikało, że nie wszędzie użytkownicy wykorzystują potencjał Galaxy Note – na przykład w Europie urządzenia z dużym ekranem były wówczas w większości używane jako narzędzia do rozrywki i oglądania, a nie produktywnych zadań. Właśnie dlatego Galaxy Note 5 nie trafił do sprzedaży na Starym Kontynencie i Polska nie była wyjątkiem (choć przez chwilę tak się wydawało).
Długo po fakcie Samsung ostatecznie przyznał, że niewprowadzenie Galaxy Note 5 do Europy było błędem i w ten sposób zawiódł oczekiwania klientów. Klienci na Starym Kontynencie musieli jednak jeszcze długo czekać, aby móc kupić kolejny Notatnik, ponieważ – jak zapewne doskonale pamiętacie – Galaxy Note 7 owszem, zadebiutował w Europie w 2016 roku, ale wkrótce został ostatecznie wycofany ze sprzedaży z uwagi na wadę konstrukcyjną, powodującą samozapłon akumulatora.
Galaxy Note 7 później został „reaktywowany” jako Galaxy Note FE (w ograniczonej liczbie egzemplarzy), ale nie trafił do sprzedaży na Starym Kontynencie – klienci w Europie mogli kupić dopiero Galaxy Note 8, który zadebiutował w sierpniu 2017 roku. Wcześniej ostatnim Notatnikiem, dostępnym dla klientów w Polsce, był Galaxy Note 4, zaprezentowany we wrześniu 2014 roku na targach IFA w Berlinie.
Samsung wystawił więc cierpliwość klientów na ogromną próbę, ale historia pokazała, że wykazali się oni wielką wyrozumiałością. Dziś Galaxy Note to przeszłość, gdyż jego spuściznę przejął Galaxy S22 Ultra i kolejne modele, ponieważ producent potwierdził, że od 2022 roku każdy Galaxy S Ultra będzie miał schowek na rysik S Pen.
Ponad 7-letni Samsung dostaje niespodziewaną aktualizację
OK, przepraszam, ale odszedłem całkowicie od głównego tematu, choć przyznaję, że fajnie było sobie przypomnieć tę pełną zwrotów akcji historię serii Galaxy Note, która zaczęła się właśnie od Galaxy S6 Edge+.
A przypominamy sobie o serii Galaxy S6 nie bez powodu, bowiem zrobił to też sam Samsung, który niespodziewanie udostępnił jej aktualizację oprogramowania. Co najważniejsze – również w Polsce! Niestety, producent nie precyzuje, co zawiera najnowsza aktualizacja – w oficjalnym changelogu napisano:
Aktualizacja oprogramowania może zawierać, ale nie jest ograniczona do:
– poprawy stabilności urządzenia, poprawek błędów,
– nowe i/lub ulepszone funkcje,
– dalsze ulepszenia wydajności.
Mówi się jednak, że aktualizacja może naprawiać powszechnie występujący w smartfonach Samsung Galaxy problem z GPS-em, ponieważ podobną aktualizację otrzymało niedawno też mnóstwo innych Samsungów, w tym Galaxy S5 Neo, który – podobnie jak seria Galaxy S6 – trafił na rynek w 2015 roku (zadebiutował na początku lipca). Co więcej, dostał ją nawet Galaxy Alpha z 2014 roku!
Na koniec pytanie, być może retoryczne: ktoś z Was korzysta jeszcze ze smartfona z serii Samsung Galaxy S6 lub zna kogoś takiego?