Producenci nieustannie dostosowują swoją ofertę do popytu na poszczególne smartfony i Samsung nie jest wyjątkiem. Wbrew wcześniejszym doniesieniom, Koreańczycy jednak nie mają zamiaru ograniczać liczby modeli we flagowej serii Galaxy S.
Seria Samsung Galaxy S24 będzie jednak składała się z trzech modeli, a nie tylko dwóch
Począwszy od serii Galaxy S20 Samsung wprowadza na rynek trzy flagowe modele: podstawowy, z „plusem” w nazwie oraz z dopiskiem „Ultra”. Do tego do rodziny tej dołączają smartfony „Fan Edition”, ale nie do każdej generacji, bo Galaxy S22 FE nie trafił i nie trafi do sklepów – z Galaxy S21 FE Koreańczycy od razu „przeskoczą” do Galaxy S23 FE. Premiera tego ostatniego już wkrótce – sam producent oficjalnie to potwierdził.
Kilka miesięcy temu pojawiły się rewelacje, że seria Galaxy S24 może składać się tylko z dwóch modeli: Galaxy S24 i Galaxy S24 Ultra. Zostały one dość szybko zdementowane przez jednego z uznanych informatorów, a teraz drugi, podobnie renomowany, potwierdził, że Galaxy S24+ również pojawi się na rynku.
Na tym jednak nie poprzestał – dodał przy okazji, że smartfon zostanie wyposażony w wyświetlacz o przekątnej 6,65 cala. Dla przypomnienia, Galaxy S23+ ma 6,6-calowy ekran, zatem nowy model otrzyma nieco większy. Nie musi to oznaczać, że przez to zwiększą się jego wymiary, ponieważ nowa generacja flagowców (zarówno z Androidem, jak i iOS) będzie miała super cienkie ramki dookoła panelu.
Wiemy, że już dosłownie niemal bezramkowy wyświetlacz otrzymają iPhone’y 15 Pro, a następnie również Xiaomi 14. Można się spodziewać, że Samsung także sięgnie po tę technologię i zastosuje ją w smartfonach z serii Galaxy S24. Dzięki temu wymiary Galaxy S24+ powinny pozostać podobne do Galaxy S23+. Dla przypomnienia, ten ostatni mierzy 157,8×76,2×7,6 mm.
Podobno warto czekać na Galaxy S24 Ultra
Ice Universe wspomniał na swoim profilu na Twitterze również o topowym modelu z serii Galaxy S24. Według informacji, jakie otrzymał, których jeszcze nie może zdradzić, Galaxy S24 Ultra ma przynieść mnóstwo nowości. To zaskakujące, ponieważ do tej pory wszystko wskazywało, że Samsung nie planuje znacząco odświeżyć Galaxy S23 Ultra, a jedną z największych zmian miało być zapewnienie wsparcia dla szybszego ładowania. Do tego mówi się o ekranie z funkcją odświeżania obrazu z częstotliwością 144 Hz.