Jak wynika z najnowszych informacji, Samsung planuje wyposażyć swoją nową serię smartfonów – Galaxy S23 – w ulepszone baterie o większych pojemnościach. Wszystko za sprawą nowej technologii akumulatorów EV, w które ostatnio zainwestowała marka.
W ostatnich latach akumulatory oferowane przez Samsunga we flagowcach często odstawały od konkurencji. Urządzenia pożerały ogromne ilości prądu, przez co baterie nie wystarczały na satysfakcjonujący czas działania i wymagały doładowywania ich w trakcie dnia lub używania powerbanków. Z tym jednak koniec.
W ostatnich latach firma zainwestowała w nowe technologie dotyczące baterii. Dzięki temu zdołała stworzyć akumulator, który będzie o około 10% wydajniejszy. Wszystko za sprawą zwiększenia gęstości ogniw.
Konkurencja może się bać
Można odnieść wrażenie, że prym w dziedzinie zasilania telefonów wiedzie Apple, a konkurencja w tym momencie nie zagraża ich pozycji – wystarczy spojrzeć na recenzje iPhone’a 13 Pro i wersji Max, by przekonać się, jak ich użytkownicy zachwalają czas działania.
Samsung był krytykowany za zmniejszenie pojemności akumulatora w Galaxy S22 względem poprzednika, ale miał ku temu swoje powody – chciał zmniejszyć jego masę końcową i wymiary, co niewątpliwie mu się udało. Różnica na papierze nie była duża – wynosiła 300 mAh (3700 vs 4000 mAh), jednak w codziennym użytkowaniu dało się to odczuć.
Jak wynika z najnowszych informacji, nadchodzący Galaxy S23 ma oferować akumulator o pojemności 4500 mAh (vs 3700 mAh w Galaxy S22), Galaxy S23+ nieco większy – 5000 mAh (vs 4500 mAh w Galaxy S22+) oraz Galaxy S23 Ultra – 5500 mAh (vs 5000 mAh w Galaxy S22 Ultra).
Jak uda się to osiągnąć?
W ostatnich latach koncern inwestował w technologię akumulatorów. Firma Samsung Digital Interface (SDI) opracowała nowatorską metodę układania baterii na potrzeby pojazdów elektrycznych. Dzięki dalszym eksperymentom technologię tę udało się zminiaturyzować, dzięki czemu (jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem) zostanie zastosowana w nowej generacji smartfonach firmy.
Za sprawą zwiększenia gęstości baterii, ich żywotność wzrosła o około 10%, bez zwiększania ich masy czy też objętości, co przełożyło się na zachowanie masy akumulatorów. Jest to szczególnie ważne w urządzeniach, które nosi się na co dzień w kieszeni i trzeba się liczyć z każdym gramem.
Nowe akumulatory udało się łatwo wdrożyć do masowej produkcji. Mówi się, że udało się już nawet rozpocząć ich seryjną produkcję. Wydaje się jednak, że z ich debiutem będzie trzeba poczekać do modelu Galaxy S23, tym samym nie uświadczymy ich jeszcze w Galaxy Z Fold 4.
Samsung Galaxy S23 ma szansę rozpocząć nowy wyścig w zakresie zasilania telefonów, który zaowocuje jeszcze wydajniejszymi ogniwami, które będą nam służyć na co dzień.
Na koniec przypomnę, że większy akumulator ma otrzymać także inny nadchodzący produkt Samsunga – Galaxy Watch 5 Pro.