Seria Galaxy S22 zadebiutuje 8 lutego 2022 roku – potwierdził to sam producent. Okazuje się, że wbrew licznym doniesieniom, nadchodzące smartfony nie będą sprzedawane w Europie w procesorem Snapdragon 8 Gen 1.
A jednak – Samsung Galaxy S22 w Europie z Exynosem
Seria Galaxy S22 miała być spełnieniem marzeń użytkowników, którzy nie mają pochlebnego zdania o procesorach Exynos i w związku z tym albo całkowicie rezygnują z zakupu urządzenia południowokoreańskiego producenta, albo ściągają egzemplarze z układami Snapdragon – decyduje się na to zaskakująco dużo osób.
Ostatnio na sile przybrały doniesienia, że producent nie zdążył na czas ukończyć procesora Exynos 2200, dlatego wszystkie egzemplarze nowej generacji flagowców zostaną wyposażone w układ Snapdragon 8 Gen 1. Samsung zdementował pogłoski o opóźnieniach, a najnowsze informacje zdają się już całkowicie potwierdzać, że plotki o rezygnacji z implementacji własnego SoC nie znajdą potwierdzenia w rzeczywistości.
Świetnie poinformowany w planach różnych producentów informator, Ishan Agarwal, donosi bowiem, że na europejskie rynki, w tym brytyjski, trafią egzemplarze z układem Exynos 2200. Wbrew pozorom to świetna wiadomość, ponieważ procesor ten ma mieć układ graficzny, stworzony przy współpracy z AMD (producentem kart graficznym) i według zapowiedzi Samsunga, wprowadzi nową jakość w obszarze mobilnego gamingu.
Nie możemy się doczekać, aby się o tym przekonać, ponieważ może to być milowy krok w rozwoju procesorów do urządzeń mobilnych. Do tej pory gamingowe maszyny były wyposażane wyłącznie w topowe platformy mobilne Qualcomm Snapdragon – być może po premierze Exynosa 2200 to się zmieni i Galaxy S22 będzie mógł być nazywany również „smartfonem dla graczy”.
Przy okazji mamy okazję poznać więcej szczegółów na temat Galaxy S22+, który do tej pory w nieoficjalnych doniesieniach był traktowany po macoszemu. Według najnowszych informacji, model ten zostanie wyposażony w płaski ekran o przekątnej 6,55 cala i rozdzielczości Full HD+, który pochwali się szczytową jasnością na poziomie 1750 nitów i adaptacyjną częstotliwością odświeżania do 120 Hz.
Na pokładzie Galaxy S22+ znajdzie się też aparat główny o rozdzielczości 50 Mpix, który będzie mógł robić zdjęcia w 12 bitach w rozdzielczości nawet 108 Mpix dzięki trybowi „remosaic”. Smartfon otrzyma również akumulator o pojemności 4500 mAh z obsługą ładowania przewodowego o mocy 45 W (przez port USB-C). Flagowiec ma ważyć 195 gramów.
Według nieoficjalnych informacji, cena modelu z „plusem” ma zaczynać się od 1099 dolarów za wersję z 256 GB pamięci wbudowanej. Galaxy S21+ w takiej konfiguracji kosztował na start 1049 dolarów, a w Polsce 4999 złotych.
Przy okazji warto jeszcze wspomnieć o tym, iż Ishan Agarwal potwierdził również niedawne doniesienia o tym, że Galaxy S22 Ultra ma być dostępny w wariancie z 1 TB pamięci wbudowanej, aczkolwiek jednocześnie nie będzie dostępny na wszystkich rynkach, a jedynie na wybranych.