Samsung zaprezentował już wszystkie flagowce na ten rok, więc powoli przygotowujemy się na premierę przyszłorocznych. Na pierwszy ogień pójdą oczywiście smartfony z serii Galaxy S. Właśnie pojawiły się informacje, które zdradzają, kiedy Koreańczycy mogą zaprezentować swoje nowe urządzenia z najwyższej półki.
W ostatnich latach flagowce Samsunga z serii Galaxy S debiutowały w większości przypadków na targach MWC w Barcelonie (zob. Galaxy S5, Galaxy S6, Galaxy S7 i Galaxy S9). Wyjątkiem od tej reguły były Galaxy S8 i Galaxy S8+ oraz smartfony z serii Galaxy S10 – pierwsze zaprezentowano po imprezie w stolicy Katalonii, natomiast drugie, ku naszemu zaskoczeniu, kilka dni przed jej oficjalnym rozpoczęciem.
Samsung Galaxy S11 – data premiery
Wiadomo już, że w przyszłym roku targi MWC 2020 odbędą się w dniach od 24 do 27 lutego. Informacje, które przywołuje serwis SamMobile wskazują, że Samsung nie zaprezentuje flagowców z serii Galaxy S11 w Barcelonie. Koreańczycy podobno mają zorganizować kolejną konferencję Galaxy Unpacked w Stanach Zjednoczonych, a dokładniej w San Francisco.
Według przywoływanego serwisu, południowokoreański producent zaprezentuje nowe flagowce w trzecim tygodniu lutego, tj. w okresie od 17 do 23 lutego 2020 roku. Smartfony z serii Galaxy S10 zadebiutowały w środę, 20 lutego 2019 roku. Być może Samsung ponownie wybierze ten dzień na premierę Galaxy S11 i jego braci.
Samsung Galaxy S11
Jako że do oficjalnej premiery wciąż pozostaje kilka miesięcy, debiut przyszłorocznych flagowców z linii Galaxy S niekoniecznie musi się odbyć w podanym powyżej terminie. Projekt nowych smartfonów najprawdopodobniej nie jest jeszcze ukończony i nie wiadomo, ile producentowi zajmie dopięcie wszystkiego na ostatni guzik, aby mógł rozpocząć masową produkcję.
O tym, że Galaxy S11 wciąż znajduje się na etapie dopracowywania świadczy również fakt, że do tej pory wyciekło stosunkowo niewiele informacji na jego temat. Nadal nie wiemy, jak smartfon będzie wyglądał i co dokładnie zaoferuje. Mówi się, że największej zmiany mamy się spodziewać w przypadku aparatu, ale Samsung z pewnością szykuje coś więcej.
*Na zdjęciu tytułowym Samsung Galaxy Note 10 (pod linkiem znajdziecie jego recenzję przygotowaną przez Kasię)
Źródło: SamMobile
