Dotychczas na rynku zadebiutowały dwie generacje Samsunga Galaxy Note. Pierwsza oferowała 5,3-calowy ekran, druga: 5,5-calowy. Nic więc dziwnego, że koreański koncern – idąc tą drogą – powiększy swój tabletofon w kolejnej, trzeciej już odsłonie, której premiera już niebawem. Wiele wskazuje na to, że urządzenie będzie oferowało 6-calowy ekran (choć mówi się też o 5,9″), o czym informujemy już od dłuższego czasu. Ma to być jednak zwykła matryca (AMOLED), a nie – jak wskazywały wcześniej źródła – giętka.
Do tej pory w sieci pojawiało się wiele domysłów co do wyświetlacza Galaxy Note 3. Wśród nich przeważały informacje, że Samsung zdecyduje się w nim zastosować – w jako pierwszym swoim sprzęcie – giętki ekran. Jedni w te rewelacje wierzyli, inni nie (w tym ja). Dziś, za sprawą koreańskich informatorów, dowiadujemy się, że plotki dotyczące giętkiego wyświetlacza są mocno przesadzone.
Jak podaje AndroidAuthority, Samsung nie jest jeszcze gotowy do masowej produkcji giętkich wyświetlaczy, a co za tym idzie – nie byłby w stanie sprostać wyzwaniu zaopatrzenia rynku w kilka milionów egzemplarzy Galaxy Note 3, który najprawdopodobniej (sądząc po sukcesie poprzedników) będzie się dobrze sprzedawał.
Samsunga Galaxy Note 3 poznamy na targach IFA 2013 (6 – 11 września) – wtedy to wszystko stanie się jasne.