Samsung Galaxy Note 3 to jedna z najgorętszych nowości tego roku. Jego premiera odbędzie się podczas targów IFA w Berlinie w przyszłym tygodniu i wywołuje duże emocje. Analitycy, dziennikarze i klienci spodziewają się godnego kontynuatora popularnej serii tabletofonów Galaxy Note. Urządzenia te wyróżniają się najnowocześniejszą specyfikacją, dużymi możliwościami, a przede wszystkim gigantycznymi ekranami. Samsung dwoi się i troi, by opracować jak najlepsze podzespoły dla swoich urządzeń. Jak wynika z raportu opublikowanego w sieci, kolejne generacje jego telefonów i tabletów będą wyposażone w zaawansowane aparaty fotograficzne 16 Mpix z funkcją optycznej stabilizacji obrazu.
Niestety, Samsung Galaxy Note 3 najprawdopodobniej nie będzie jednym z nich. Przez jakiś czas mówiło się, że modułu OIS (Optical Image Stabilization) znajdzie się na karcie jego specyfikacji, jednakże plotki zniknęły równie szybko, jak się pojawiły. Dodanie go rzeczywiście było w planach Samsunga, lecz problemy z wydajnością produkcji optyki przyczyniły się do opóźnienia i przesunięcia ich debiutu na pierwszy kwartał przyszłego roku. Nawet jeśli aparat Galaxy Note 3 nie będzie miał optycznej stabilizacji obrazu, specyfikacja tabletofonu będzie robić wrażenie. Jeśli wierzyć plotkom, urządzenie będzie mogło pochwalić się obudową w trzech kolorach, 5,7-calowym ekranem, czterordzeniowym procesorem Qualcomm Snapdragon 800 (lub Samsung Exynos 5420 w zależności od wariantu), 3GB RAM oraz systemem operacyjnym Android 4.3 Jelly Bean z interfejsem graficznym TouchWiz. Oprogramowanie ma być wzbogacone o zestaw nowych, odświeżonych aplikacji dedykowanych rysikowi S Pen.
via Digital Trends