Jednym zakrzywione krawędzie ekranu w smartfonach nie przeszkadzają, kolejni uważają je za całkiem przyjemny wyróżnik, a inni wręcz ich nie cierpią. Samsung w nowym wydaniu flagowego Galaxy Note zamierza pogodzić wszystkich tych ludzi, oferując jedną ważną rzecz: wybór.
Do tej pory zbyt wielu różnic nie było
Zastanawiając się nad tym, którego z ostatnich Note’ów wybrać, nie musieliśmy do tej pory robić analizy SWAT. Rzecz jest dość prosta, bo w gruncie rzeczy mniejszy i większy model nie różnią się od siebie znacząco. Oczywiście najważniejsze jest to, że Galaxy Note 10 ma ekran 6,3″, a Galaxy Note 10+ ekran 6,8″. Sprzętowo są to prawie te same urządzenia, za wyjątkiem większej ilości RAM-u w Note 10+ (12 GB), większej baterii (4300 mAh), slotu na kartę microSD i dodatkowego sensora głębi aparatu.
Jednak ci, którzy chcieliby mieć Galaktyczny Notatnik w wersji z płaskim ekranem, załamywali ręce, bo obie wersje mają wyświetlacze zachodzące na boki urządzenia. W ich mniemaniu ekran rozlewający się na krawędzie sprzętu niszczy dobry odbiór gier, generuje niechciane komunikaty o dotyku gdy po prostu trzymamy smartfon w dłoni i zmniejsza szanse na uratowanie się smartfona po upadku z wysokości.
Samsung Galaxy Note 20 bez zagiętego ekranu
Jeden z ludzi zajmujących się na co dzień nieoficjalnymi doniesieniami o nowych smartfonach, potwierdził jedną z rzeczy, nad którą po raz pierwszy zaczęliśmy się zastanawiać po publikacji grafik przedstawiających Galaxy Note 20. Chodzi o to, że smartfon ten będzie miał płaski, a nie zakrzywiony ekran.
Aristotle said: The earth is round.
Icecat said: Samsung Galaxy Note20 is flat.— Ice universe (@UniverseIce) June 9, 2020
To podstawowa rzecz, która może zadecydować o wyborze między mniejszym a większym Notatnikiem. Galaxy Note 20+ będzie miał już zagięty na krawędziach ekran, więc fani staroszkolnych, płaskich rozwiązań nawet na niego nie spojrzą.
Oczywiście różnic między nowymi Note’ami będzie więcej, a jeśli wierzyć przeciekom – znacznie, znacznie więcej. Pozostając w temacie wyświetlaczy, Note 20 dostanie panel LTPS Full HD+ o przekątnej 6,42 cala i o odświeżaniu 90 Hz, zaś większy Note 20+ będzie dysponował ekranem WQHD+ o przekątnej 6,87 cala i odświeżaniu 120 Hz.
Różnice będą też mocniej zarysowywać się na płaszczyźnie aparatów. Moduł w Note 20+ będzie bardziej zaawansowany niż ten montowany w jego mniejszym odpowiedniku.
Dla wielu te niuanse nie będą jednak aż tak ważne, jak fakt, że w końcu będą mogli kupić flagowego Samsunga Galaxy Note bez zagięć na ekranie. To jak powrót do domu.
Z tego powodu Galaxy Note 20 powinien być znacznie tańszy od Galaxy Note 20+
źródło: @UniverseIce