O ile pogłoski o terminie wydarzenia Samsung Unpacked są prawdziwe, do premiery najnowszych smartfonów serii Samsung Galaxy Note 20 pozostał niemal równy miesiąc. Właśnie poznaliśmy prawdopodobne ceny tegorocznych nowości w Europie.
Prezentacja bez niespodzianek?
Im bliżej do premiery serii Samsunga Galaxy Note 20, tym o smartfonach, które zostaną zaprezentowane, wiemy coraz więcej. Nie pozostawia żadnych wątpliwości, że urządzenia zostaną wyposażone w najmocniejsze z obecnie dostępnych na rynków podzespołów. Nie jest również tajemnicą, od kilku dni, wygląd jednego z nich.
Również nikt nawet nie śmie myśleć o tym, że nie będzie bardzo drogo. Specyfikacja i wyjątkowo rozbudowane oprogramowanie z unikatowymi funkcjami muszą kosztować krocie. Być może właśnie dowiedzieliśmy się, jak wiele.
Ceny Galaxy Note 20 po grecku
Przeciekiem na temat prawdopodobnych cen tegorocznych Galaktyk pochwalił się grecki serwis Techmaniacs. Zgodnie z opublikowanymi informacjami, podstawowa wersja Samsunga Galaxy Note 20 będzie kosztowała 1249 euro brutto, czyli o równo 250 euro więcej, niż wynosiła premierowa cena Galaxy Note 10.
Dla przypomnienia, w dniu polskiej premiery Samsung Galaxy Note 10 kosztował 4149 zł. Jeżeli podobnie, jak w przypadku Grecji, w Polsce producent zdecyduje się podnieść cenę o 25%, możemy się spodziewać, że przyjdzie nam za niego zapłacić najprawdopodobniej 5149 albo 5199 złotych. Mimo, że Galaxy Note 20 to flagowiec, nawet cena jego podstawowej wersji, dla zdecydowanej większości użytkowników, najprawdopodobniej okaże się zaporowa.
Jako że współcześnie wszystkie smartfony muszą być Pro albo Ultra, również tegoroczny Notatnik doczeka się wersji Ultra. Jak nietrudno zgadnąć, w całej specyfikacji najbardziej Ultra jest jego cena. Samsung Galaxy Note 10+ kosztował w dniu greckiej premiery 1149 euro. Koszt Galaxy Note 20 Ultra ma wynieść najprawdopodobniej 1499 euro – przeszło 30% więcej.
Gdyby Samsung, również w Polsce, zdecydował się podnieść cenę o 30% względem poprzednika, Galaxy Note 20 Ultra może kosztować niebotyczne 6249 złotych. Moim zdaniem, jak na smartfon, to zdecydowanie za dużo – niezależnie od logo na obudowie.
Chyba, że mówimy o absolutnej ciekawostce dla wąskiego grona zamożnych entuzjastów, czyli…
Samsung Galaxy Fold 2
O ile cena Galaxy Note 20 Ultra była rażąco wysoka, tak Galaxy Fold 2 to już zupełna abstrakcja. Greckie 2199 euro może przełożyć się na około 9800 złotych. Należy jednak wspomnieć, że w Grecji obowiązuje bardzo wysoka stawka podatku VAT – 24%. Oznacza to, że polskie ceny mogą być niższe, choć nie tak niskie, jak, na przykład, niemieckie, gdzie obecnie stawka VAT na elektronikę wynosi 16%.
To, że miłośnicy serii Galaxy Note będą musieli w tym roku przygotować rekordowo grube, jak na smartfonowe wydatki, portfele, nie jest żadną niespodzianką.
Mam tylko nadzieję, że ceny jednak okażą się być niższe niż w greckim przecieku.