Spodziewaliśmy się, że w maju Samsung zaprezentuje S-Cloud – usługę stanowiącą konkurencję dla kompleksowego Apple iCloud. Tymczasem minął maj, czerwiec, lipiec, sierpień, a nawet dwa dni września, a S-Cloud zniknęło tak szybko, jak się pojawiło. Dziś jednakże wypłynęło na powierzchnię ponownie, po cichu, w nieco bardziej fizycznej formie (jeśli można tak powiedzieć o wirtualnej chmurze): na tabletofonie Samsung Galaxy Note 2.
Funkcję zaawansowanej synchronizacji odnaleziono w menu ustawień na jednym z wystawowych egzemplarzy Galaxy Note 2 na IFA 2012. Z filmu wideo nagranego przez niemiecki portal BestBoyZ wynika, że S-Cloud to tak naprawdę inna nazwa dla darmowych 50GB na Dropboksie, które są darowane każdemu właścicielowi nowo zaprezentowanych Galaxy Note 2 i Galaxy Camera. W chwili obecnej nie wiadomo, czy S-Cloud oferuje większe możliwości synchronizacji niż te dostępne dla wszystkich użytkowników Dropboksa (tworzenie kopii zapasowych zdjęć i filmów), ale szumnie zapowiadana „ścisła integracja” budzi pewne nadzieje. Spodziewamy się, że dzięki S-Cloud będzie możliwe zapisanie w chmurze listy kontaktów, danych kont pocztowych, zakładek, haseł, etc. Ponieważ producent wciąż nie zaprezentował jej oficjalnie, samsungowa chmura najprawdopodobniej jest w fazie rozwojowej i zostanie wzbogacona o więcej funkcji w ciągu najbliższych miesięcy.
Co do tabletofonu Samsung Galaxy Note 2, w sieci pojawiła się informacja, że urządzenie zostało wycenione na 639 euro i zagości w ofercie niemieckiego operatora Vodafone. Jego specyfikacja obejmuje 5,5-calowy ekran dotykowy z rysikiem S-Pen, czterordzeniowy procesor taktowany zegarem 1,6GHz, 2GB RAM, system Android 4.1 Jelly Bean, aparat 8 Mpix, kamerę internetową 1,9 Mpix oraz akumulator o pojemności 3100 mAh, ale to nie usprawiedliwia absurdalnie wysokiej kwoty, za którą można nabyć trzy tablety Google Nexus 7 i etui!