Jeszcze nie zdążył opaść kurz po prezentacji tegorocznej nowości Samsunga – Galaxy Buds+, a na horyzoncie pojawia się ich potencjalny następca. Pogłoski, do których dotarli dziennikarze jednego z niemieckich serwisów technologicznych, świadczą o tym, że nowy model słuchawek Samsunga będzie konstrukcją wyjątkowo ciekawą z co najmniej kilku powodów.
Nietypowy kształt
Rzekoma nowość od Samsunga ma kształt nieco przypominający fasolkę, toteż jej nazwa kodowa to Bean (ang. fasola). Ciekawostka, że nazwą kodową obecnej generacji Budsów był Popcorn, do którego podobieństwo również jest dostrzegalne.
Kształt Galaxy „Beans” jest nietypowy, po to, by szczelnie wypełnić miejsce, w uchu bez konieczności uwzględnienia w ich budowie dodatkowych elementów, takich jak charakterystyczne pręciki w słuchawkach od Apple czy Huawei.
Douszne, nie dokanałowe
Znajdujące się obecnie w fazie projektowania słuchawki koreańskiego producenta będą miały jedną cechę wspólną z Apple AirPods. W przeciwieństwie do obecnych Galaxy Buds i Galaxy Buds+, są konstrukcją douszną, niewymagającą umieszczania ich wewnątrz przewodu słuchowego czy stosowania gumek albo pianek uszczelniających i poprawiających położenie słuchawek wewnątrz ucha.
Dla wielu użytkowników będzie to zdecydowanie zmiana na plus. Istnieje bardzo szerokie grono osób, które odczuwają wysoki dyskomfort podczas używania słuchawek dokanałowych. Zmiana konstrukcji na mniej inwazyjną, douszną, to zdecydowanie ukłon w ich stronę.
Zaskoczą jakością dźwięku
Na przedstawionych wizualizacjach Galaxy „Beans” widzimy, że wyposażone zostały w dwa otwory na głośniki, co sugeruje, że jest to konstrukcja dwudrożna. Byłby to bardzo ciekawy zabieg pod względem jakości dźwięku. Co do zasady, konstrukcje w których niskie tony emitowane są przez inny głośnik niż średnie i wysokie, grają lepiej, dlatego spodziewać się można, że nowość Samsunga zaskoczy nas swoim brzmieniem bardzo pozytywnie, oczywiście pod warunkiem, że całość będzie odpowiednio zestrojona.
Co z aktywną redukcją hałasu?
Słuchawki douszne, w przeciwieństwie do dokanałowych, nie mogą służyć do pasywnej redukcji odgłosów otoczenia, toteż pozostaje zdać się wyłącznie na redukcję aktywną. Czy ta zostanie zastosowana – na tę chwilę nie wiadomo. Znając Samsunga bardzo możliwe, że dowiemy się o niej dopiero w momencie oficjalnej prezentacji.
Koncepcja Samsung Galaxy „Beans” prezentuje się wyjątkowo ciekawie i ma szansę pozytywnie zaskoczyć wielu odbiorców. Tematowi będę się przyglądał z nieskrywanym entuzjazmem – ten projekt ma potencjał, by okazać się strzałem w dziesiątkę.
Źródło: WinFuture