Dla niektórych możliwość personalizacji smartfona to sól ziemi adroidowskiej. Kiedy właściciele iPhone’ów cieszyli się, bo Apple pozwoliło zmienić tło listy aplikacji, samsungowcy instalowali specjalne aplikacje przez VPN i zmieniali prawie każdy element wizualny w swoich Galaxy. Teraz Good Lock dostępny jest oficjalnie w Polsce.
Customizacja nad życie
Androidziarze zawsze byli jacyś dziwni. Rootowali smartfony, instalowali customowe CyanogenMody, żeby pobawić się ustawieniami deweloperskimi, zyskać nieco na wydajności urządzenia i pozbyć się ostatnich śladów po systemowych nakładkach. Lata temu takie software’owe wycieczki potrafiły się opłacić – zwłaszcza, jeśli alternatywą były ociężałe TouchWizzy i inne takie. Lub iOS. Brr!
Jeśli chodzi o Samsunga, to pewną zmianę przyniósł interfejs One UI. Okazało się, że nakładka na Androida może być zarówno estetyczna, jak i funkcjonalna, a do tego… nie zamulała smartfonów.
Dla wielu posiadaczy smartfonów z rodziny Galaxy, możliwości dostosowywania interfejsu do własnych potrzeb były jednak nadal zbyt ograniczone. W kilku krajach, w samsungowym sklepie z aplikacjami Galaxy Store, pojawiła się tworzona przez pasjonatów apka Good Lock.
Za sprawą instalacji dodatkowych modułów, umożliwia ona tworzenie, a także łatwą zmianę aktualnego motywu, menu ryska S Pen, ruchomych tapet 3D, własnych układów ekranu blokady, menu szybkich ustawień oraz paska statusu, tarcz zegara, a nawet edycję elementów klawiatury ekranowej.
Ta pozostawiająca w rękach użytkownika mnóstwo możliwości wirtualna skrzynka z narzędziami, była długo wyczekiwana przez polskich użytkowników smartfonów Samsung Galaxy. I w końcu pojawiła się w polskim Galaxy Store!
Good Lock już do pobrania w Polsce
Część z użytkowników smartfonów Samunga jest bardzo dobrze zaznajomionych z aplikacją Good Lock. Niektórzy nawet pobierali ją z nieoficjalnych źródeł. Teraz nie będzie to potrzebne, ponieważ rzecz da się swobodnie pobierać z polskiego Galaxy Store.
Zamierzam nieco pobawić się w twórcę motywów w tej kuźni kreatywności. Kto wie, może ze sklejonych przeze mnie elementów skorzysta jakiś inny użytkownik Samsunga? To całkiem przyjemna myśl!